Akademia Dobrej Jazdy we Wrocławiu

Staszek.S

Ojj... no to pech... Ale przypomnij jej jak będzie szła na zakupy...'czemu nie mogę kolejnej kiecki?????' = bo ja chce prawo jazdy !! Smile

Miłosz - teraz na teorie nie trzeba chodzic wogóle Smile

- mozna od razu do teorii podejsc.
I nie uczysz sie bezsensownych rzeczy tylko kilka wieczorów rozwiazujesz testy żeby sie z pytaniami opatrzyc Smile

Staszek.S

No to tak... jestem w połowie jazd... Przerobione mam CBR125 heheh Smile

ns700, teraz na zmiane xj6 i mt07... Czyli około 80 koni pod dupą... Smile

Instruktor - rewelacja - nie gówniaz tylko facet po 40ce, z doświadczeniem, aktywny motocyklista/turysta/torowiec... Widać że doświadczenie ma gigantyczne, plus umie tłumaczyć i nauczyć - a to nie mniej ważne... Smile

Ale... zrozumiałem, pomimo nakręconych już prawie 4tyś na moim vt, jak bardzo nie umiem jeździć Smile

Tzn umiem na chooperze - nie umiem na niczym innym...
I muszę przyznać, że po własnych doświadczeniach i walce o pozbycie się złych nawyków, przychylę sie jednak do opini że chooper nie jest dobrym pomysłem na pierwsze moto... Nie da sie tu, zwłaszcza samemu, wyćwiczyć przeciwwagi w ostrym skręcie/zawracaniu, pracy nóg bo siedzimy jak na kanapie itd... Gdybym kupując moto wiedział to co teraz wiem, zapewne kupiłbym jakiegos mini nakeda do nauki... Smile

A później zmianiał na choopera/cruisera...
Nie mniej jednak, zadania egzaminacyjne są tak pokręcone i udziwnione, a do tego niebezpieczne (omijanie przeszkody przy minimum 50 km/h w warunkach placu na przykład), że brakuje tylko jeszcze zadań typu - '...no dobra, to niech Pan teraz zrobi gumę, ale co najmniej 10 sekund i na 2ce... Potem stopala i pojedziemy na miasto...' No cyrk po prostu Smile

Pappa2

Wlasnie dlatego wszyscy co mysla ze umieja jezdzic gdy ida na taki kurs uswiadamiaja sobie ze tylko mysleli... i zeby nie bylo ze pije do Ciebie, tu bardziej chodzi o mnie. Bardzo chcialbym kiedys zapisac sie na taki kurs, bo wiem ze jest to zajefajna sprawa. Najpierw jednak chcialbym zrobic kat A... pozniej obowiazkowo kurs..

gratuluje podjecia decyzji o kursie.

Staszek.S

Dzięki

ale... jak zrobic A bez kursu ?> Smile

Ja właśnie o kursie na kat A cały czas pisze Smile

Na kurs doskonalenia będe sie później umawiać... Smile

btw - Instruktor kazał mi wziąć moje vt, bo jestem przyzwyczajony do niego, i pojeździć po placu (n a1szej godzinie jazd)...żeby pokazać jak jeżdzę... Powiedział mi że jeżdzę jak Pendolino... pionowo, bez pochylania i byle do przodu.... Smile

Dało do myślenia... Smile

Foveon

To co piszesz prosi się o jedno. Daj namiar do tego Pana i tej szkoły tak aby zostało bo nigdy nie wiadomo kiedy się przyda Smile

Ach gdybym miał cas Sad

zrobił bym „A” tak aby właśnie dokształcić się.

Staszek.S

Nazwa szkoły jest w tytule wątka, instruktor ma na imie Krzysztof..
To co on potrafi z mt07 zrobic na placu - masakra Smile

Ale przede wszystkim kładzie nacisk na naukę od podstaw i nie ma że boli... zrobisz plac w całości na piździku, dopiero dostajesz większa pojemność... Notabene mt07 i xj6 sa o wiele stabilniejsze i bardziej słuchaja niż 125ka, na której wyje... przewróciłem się jak mi słupek zajechał drogę przy szybkim slalomie, tak że mam na udzie sińca wielkości piłki futbolowej... Smile

Bardzo duży nacisk kładziony jest na wolne manewry symulujące warunki drogowe, bezpieczeństwo i świadomośćna drodze... No i oduczanie nawyków - np trzymania paluchów na klamce hamulca przy wolnych manewrach jak zawracanie czy slalom... Smile

Tu podpowiem, że właśnie po muśnięciu hamulca przy ciasnym nawrocie i tym samym położeniu motorka na glebę, czlowiek bardzo, ale to bardzo sie czerwieni.... Smile

A zrobic A, jeśli masz B i aktywnie jeździsz, to tak na prawdę poświęcić 2 godzinki popołudniem/wieczorem przez niecałe 2 tygodnie żeby pojeździć... Teorie zdajesz z marszu w wordzie, bez siedzenia 30 godzin na zajęciach... Smile

Ja po prostu stwierdziłem, że bardzo dużo jeźdzę, w 90 % z Młodym na plecaka, więc jeśli juz się za to biorę to idę na całość... W razie klopotów może uda mi sie z nich dzięki temu wybronić, a jeśli nie, to przynajmniej nie będę mieć do siebie pretensji że mogłem się nauczyć a olałem... Smile

Pappa2

Aaa.. a ja myslalem ze to dodatkowy kurs Wink

wiekszosc szkol co oferuje a,b,c, nie ma pojecia o jezdzir na motocyklu... po prostu biora kase a nie ucza....

spytaj swojego instruktora taka rzecz, bo mnie bardzo ciekawi... przepisy mowia jechac jak najblizej prawej krawedzi drogi.... zalozenie: slepy zakret w prawo. Zawsze jade przy srodkowym pasie, by wiecej widziec. oblalbym egzamin przez to? w sumie kazdy zakret jade od zewnetrzej...

Rushrod

Ja też mimo, że wcześniej na nakedzie a potem na czopasie dowiedziałem się co to jazda na kursie... No i co to przyspieszenie jak przypierdlilem manetką i zastanawiałem się czy wyhamuję z tych 100 które pojawiły się w moment...

Dobrze iść na kurs..

Staszek.S

Uff.... zdałem Smile

Łatwo nie było... ale poszło... Smile

Napisze więcej jak ochłone troche.... Smile

KrzysiekZG

Gratuluje

Staszek.S

Podziękował.... Smile

Blues

Gratki i zazdraszczam Smile

Filozolf

Brawo!

Pappa2

super... gratulacje

Foveon

Gratulacje!

Staszek.S

Dzięki bardzo...powoli dochodze do siebie.... Smile

Blues

Staszek a możesz mi coś nakreślić odnośnie prawka, bo mnie co raz bardziej korci.
Masz jakieś strony gdzie można zobaczyć, poczytać o nowym egzaminie?
Zdawałem dość dawno i powiem że strasznego mam cykora żeby zapisać się na kurs. Z resztą
miałem losowanie przed egzaminem między 126P a Uno i wygrało to drugie. Niestety ale WSK 125 na której zdawałem była rozwalona i mnie wtedy oblali......
Może bym coś poczytał i może bym się przekonał hehe

Staszek.S

Wejdz na strone WORD we Wrocławiu... duzo napisane i sensownie. Na stronie WORD warszawa, sa nawet filmy z egzaminu, również na WORD tarnów.
W moim przypadku (posiadam B od lat zbyt wielu Smile

wyglądało to tak:

- wizyta w wydziale praw jazdy w urzędzie i wyrobienie PKK (profil kierowcy) - bez tego nic nie zrobisz

- wizyta w szkole jazdy, zapisanie, zapłacenie, informacja że nie będe na teorie chodził, dostałem też za 20 pln płyte z testami i pytaniami (tymi samymi które są później na egzaminie z teorii - ponad 6tysięcy obecnie)

- nauka teorii w domowym zaciszu:) - posiedziałem ze 2 tygodnie po godzinkę dwie dziennie jak miałem czas...jeśli jeździsz, nie będzie problemu:)

- zdałem państwowy w WORD z teorii (28 PLN)

- po zdaniu teorii zapisałem sie na jazdy (20 godzin obowiązkowo)

- w międzyczasie 3 godzinny kurs pierwszej pomocy

- po jazdach zdałem egzamin praktyczny.

Opłaty:

- kurs w ADJ 1290
- lekarz 150
- egzamin teoria 28
- egzamin praktyczny 180
- wydanie nowego prawa jazdy 100
- jazdy dodatkowe 60 / godzine zegarową

Uczyłem się na NC700, XJ6N i MT7, zdawałem na szczęście na MT7 (choć we wrocku najczęściej zdaje się na XJ podobno)

Egzaminy:

Teoria:
25 minut czasu, 32 pytania punktowane od 1 do 3 pkt, max 72 punkty, 68 trzeba zdobyć. Każde pytanie ma 3 odpowiedzi - zawsze tylko jedna prawidłowa.

Praktyka:
Każde zadanie można powtórzyć raz w przypadku błędu (ominięcie bramki, podparcie)
Błąd najechania na linię lub potrącenie słupka - błąd krytyczny - koniec egzaminu bez możliwości powtórki
- budowa motocykla (światła, sygnał, łańcuch, płyny - losowane jest jedno światło i jeden płyn do omówienia
- przeprowadzenie motocykla
- przygotowanie do jazdy
- ósemka 5 pełnych pętli
- slalom wolny 5 bramek 2 przejazdy
- slalom szybki min 30 km/h bramka, 3 słupki, bramka, 2 przejazdy
- ominięcie przeszkody 50 km/h bramka przeszkoda bramka 2 przejazdy
- hamowanie awaryjne od 50 km/h do 0 na dany znak
- ruszanie na wzniesieniu

- później miasto

5 osób nas przyszło na egzamin, 1 oblał plac zanim nawet ruszył moto z miejsca - 2krotny brak przygotowania do jazdy (nie zapiął kasku i ni epatrzył na boki), 4 z nas zdało plac bez powtórek i błędów. Miasto zdaliśmy we 2 z pozostałej czwórki...
Moim zdaniem - opanować plac bo zadania sa dość trudne a motocykle mocne i szybkie (MT7 idzie między 12 a 14 km/h na samym sprzęgle bez gazu i z ta prędkością robi się ósemki i slalom). Miasto to loteria i kwestia opanowania stresu...

Blues

Staszku ślicznie dziękuję za opis co i jak. Kurde tylko się bardziej wystraszyłem hehe.
Pooglądam strony WORD to może coś ciekawego wpadnie.
Czyli rozumiem że w ogóle nie siedziałeś w ławce na teorii? To był Twój wybór?
Czyli dopiero jak zdałeś teorie wziąłeś się za jazdę? Kurcze dziwnie jakoś. Nie wiedziałem że tak można.
A prawko mam od 96 i praktycznie cały czas człowiek śmiga autem.

Staszek.S

To jest tak:
Jeśli masz mniej niz 23 lata i / lub prawo jazdy B, krócej niz 3 lata, to kurs robisz normalnie, tzn: zajęcia z teorii, egz wewnętrzny z teorii, jazdy, i na koniec egzamin łączony teoria/praktyka.
Jeśli, masz więcej niz 23 lata i lub prawo jazdy B dłużej niż 3 lata (a więc legalnie możesz 125ką jeździć), to możesz wybrac wersję skróconą. Sam zapisujesz sie na egzamin juz państwowy z teorii i po jego zdaniu dopiero na kurs. W takiej sytuacji warunkiem rozpoczęcia zajęć praktycznych (jazd), jest zdany egz państwowy z teorii (nie zdajesz juz wewnetrznego)... Moim zdaniem, na siedzenie w ławce szkoda czasu jeśli dużo się jeździ... Pytania/testy można i trzeba samemu poćwiczyć i tyle... Cena kursu taka sama niezależnie od opcji - nie jest to do końca fair bo nie siedzisz 30 godzin w sali w szkole, ale cóż... jest jak jest...