Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 4:21, 15 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
Co chcecie od placu?
Popatrzcie na jakim ja uczylem sie https://youtu.be/PVZmY8Ay30Y
I co, plac lipa.
Dobty motocyklista to i na plazy nad Baltykiem bedzie motorem wywijal.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:31, 15 Wrz 2017 Temat postu: |
|
|
O kurde, to ten plac, na którym jeżdżę faktycznie nie jest najgorszy i przynajmniej jest sporo pachołków Ale tak jak mówisz, jeśli jest się dobrym kierowcą albo raczej kandydatem na kierowcę, to pojedzie się także w trudnych warunkach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:30, 01 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Kurs dobiegł końca. Teoretyczny egzamin wewnętrzny zdany. W poniedziałek instruktor zapisze mnie na egzamin państwowy. Koszt jest chyba stały, czyli 30 zł teoria, 180 zł praktyka i opłata bankowa 2,50 zł. Zostawiłem sobie jeszcze dwie godz jazdy na dzień przed egzaminem.
Jak będę znał termin egzaminu oczywiście podzielę się z wami tą informacją
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 8:43, 02 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
no to powodzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:56, 02 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki Dariusz!
Termin egzaminu: 10.10.2017, godz 12:15, wiec za nieco ponad tydzień będę sie pocił
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Member
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:07, 03 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Powodzenia jabol_dread. Ja mam egzamin jutro, godzina
9.00.......Już się stresuję
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:08, 03 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
To rownież życzę powodzenia! I obowiązkowo daj znać jak poszło, chociaż zakładam, że wynik będzie pozytywny!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:45, 03 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Daniel napisał: | Powodzenia jabol_dread. Ja mam egzamin jutro, godzina
9.00.......Już się stresuję |
Powodzenia,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blues
Prospect
Dołączył: 16 Kwi 2017
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:13, 03 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Również życzę pozytywnego wyniku !
Macie jakieś metody na mega stressss przed egzaminem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:17, 03 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Ja wieczorkiem 2 piwka. W dzien egzaminu mialem urlop.
Stres zawsze jest, jak siadlem na motor-odszedl.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:20, 03 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Trzeba myślec, ze się zda, przecież potrafimy jeździć A poza tym zasada jest taka, że nie należy brać ze sobą kasy na następny egzamin, gdyby podwinęła się noga bo to przynosi pecha
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Member
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:51, 04 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
No i skucha niestety......Stres minął po zajęciu miejsca za sterami ale niestety motocykl był moim zdaniem nie sprawny. Napisałem odwołanie. zobaczymy co będzie. Motocykl dało się uruchomić egzaminatorowi dopiero po 10 minutach ale i tak nie trzymał wolnych obrotów.......Wg Pana egzaminatora, motocykl jest dopuszczony do ruchu czyli sprawny, ale wolnego slalomu nie dało się przejechać, gdyż cały czas trzeba było operować gazem i sprzęgłem no i była podpórka. Następny egzamin 14 w sobotę na motocyklu ze szkoły jazdy na którym przejechałem 20 godzin......Oczywiście powiadomię co i jak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Member
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:16, 04 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Zdawałem w Bydgoszczy. Oczywiście że prosiłem aby zdawać na innym motocyklu, ale niestety, nic to nie dało. Stanowisko WORD na moje odwołanie jest takie, że "motocykl ma ważne badanie techniczne i nie były wcześniej zgłaszane usterki ww motocykla, tak wiec motocykl jest uznany za sprawny technicznie w dniu egzaminu więc odwołanie jest bezzasadne". Swoimi kanałami się dowiedziałem że motocykl jest po dość dużym dzwonie i był reanimowany przez serwis Yamahy i nie jestem pierwszą osobą, która zgłasza taki problem. Teraz będę zdawał na motocyklu ze szkoły jazdy i wiem że jest sprawny na 100% także zobaczymy jak będzie.
Dariusz.....super e mogłeś "wypróbować" motocykl przed egzaminem. U nas takiej możliwości nie ma. Z reszta gdybyście poczytali opinie o naszym WORD to .........szkoda gadać. Zastanawiam się przy nie pojechać do Torunia zdać. Ale to już będzie ostateczność.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blues
Prospect
Dołączył: 16 Kwi 2017
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:15, 04 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Kurcze współczuję ale bądź twardy !!
Napisałeś że następny 14, to nie ma u Was kolejek?
Rozmawiałem w pracy ze znajomym który robi teraz A i 3 tygodnie to minimum na wolny termin.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:36, 04 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Ja na szczescie mialem motocykl sprawny, zagrzany.
Nawet przed przystapieniem do egzaminu moglem po placu pojezdzic ile chcialem.
Napisz jaka odpowiedz wordu na odwolanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:48, 04 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
To kijowa sprawa z tym motocyklem. Ciekawe czy mógłbyś przed rozpoczęciem egzaminu poprosić o inny motocykl. No teraz to już tak zwana dupa. Trzymamy kciuki dalej. A w jakim mieście zdawałeś? Ku przestrodze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 5:09, 05 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
3 tygodnie oczekiwania? Masakra. U nas normalnie Ok półtora tygodnia, a jak miło zagadasz do Pani w okienku to tydzień czekania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:23, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
gratki
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:30, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Jestem po egzaminie, emocje opadają, wynik pozytywny, ale od rana była kupa w gaciach. Jak wrócę do domu napiszę coś więcej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:13, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Teorię zaliczyłem z wynikiem 73/74 pkt, ale mówiąc szczerze nawet nie wiem, na czym mogłem popełnić błąd, bo pytania były naprawdę łatwe. Być może z rozpędu zaznaczyłem nieprawidłową odpowiedź. Na szczęście ta część egzaminu zakończyła się sukcesem.
I zaczęły się prawdziwe nerwy, zwane dalej placem manewrowym. Z obsługi motocykla "komputer" wylosował dla mnie światła mijania oraz płyn hamulcowy (tutaj egzaminator nawet nie zwracał na mnie uwagi, szykował sobie wszystko w garażu).
Wyprowadzenie motocykla poszło płynnie. Przygotowanie do jazdy (schować nóżkę, ustawić lusterka), po którym mogłem sobie przejechać jakieś 50 m do miejsca, w którym rozpoczynała się "Ósemka". Wtedy poczułem lekką ulgę bo motocykl mimo, że nie był jeszcze dość rozgrzany to pracował całkiem przyzwoicie.
Ósemka wykonana bez problemu. Nadeszła pora na slalom wolny. Pierwszy przejazd idealny. Drugi przejazd idealny aż do momentu wyjazdu z miejsca zadania. Za bardzo odbiłem kierownicą i ciężko było wymanewrować żeby zmieścić się pomiędzy pachołkami, więc po prostu zahamowałem, postawiłem nogę na placu świadomy pierwszego błędu, ustawiłem się spowrotem w punkcie startu i wykonałem dwa dobre przejazdy.
Następnie oczywiście slalom szybki, zaliczony za pierwszym razem (średnia prędkość 34 km/h), drugi przejazd na poziomie 25 km/h. I wtedy odetchnąłem z ulgą i uświadomiłem sobie, że mogę to zdać
Omijanie przeszkody nawet za szybko - z lewej strony 60 km/h, z prawej 64 km/h.
Hamowanie do zatrzymania w wyznaczonym miejscu - OK, podobnie jak hamowanie awaryjne. Górka - OK.
Wyjazd na miasto. Początek egzaminu (pierwsze 7-8 minut) były takie jak mówił mi mój instruktor, wyjazd z ośrodka, dwa skrzyżowania, zjazd ze stromej górki, światła, zawracanie na rondzie. Później już przejazd po całym mieście. Na szczęście nikt nie próbował wtargnąć na pasy, światła też nie zmieniały się na pomarańczowe gdy do nich dojeżdżałem, więc mogę powiedzieć, że szczęście mi sprzyjało. Pojeździłem po mieście ok 25 minut i powrót do ośrodka.
Tak wyglądał mój egzamin
Dzięki wszystkim za wsparcie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blues
Prospect
Dołączył: 16 Kwi 2017
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:13, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Kurcze zazdroszczę jak nie wiem co Na przyszły sezon jak znalazł. Plac miałeś suchy czy mokry?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:44, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Generalnie suchy, ale w miejscu ósemki i slalomu wolnego było mokro, bo zaraz za płotem zraszacze lały wodę na płytę do poślizgu kontrolowanego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Member
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:15, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Gratulacje 👍 Mam nadzieję że w sobotę pójdzie mi podobnie. Naszczescie teorie mam już za sobą. Jeszcze raz gratulacje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekZG
Member
Dołączył: 21 Sie 2016
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: FZ Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:10, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Gratulacje! Kolejny forumowicz z "magicznym" A
Daniel - trzymam kciuki żeby się udało!
No i... wstyd się przyznać ale strasznie Wam zazdroszczę tego że macie kurs za sobą.
Ja być może na wiosnę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:24, 10 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Gratuluje wyniku
Teraz czekamy na nowa maszyne.
Chyba ze juz jest, pochwal sie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 9:01, 11 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Nie nie, jeszcze nie ma nic nowego najważniejsze, że daelim zostanie w rodzinie, bo szwagier jest na niego chętny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Member
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:32, 14 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Wiem że chwalić się to nie ładnie ale........zostałem dziś szczęśliwym posiadaczem prawa jazdy kategorii A. Dziś miałem kolejny egzamin i poszło mi super. Jak już zacząłem kręcić ósemki na placu to stres minął i poszło bardzo dobrze. Także po powrocie do domu odkurzylem wydechy Hondy czerpiąc radość z jazdy przy ładnej pogodzie. Do zobaczenia na drogach i LWG!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:18, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Super! Cieszę się, że Tobie również się udało Szkoda, że sezon powoli się kończy i na emocje związane z jazdą znów musimy czekać całą zimę. Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blues
Prospect
Dołączył: 16 Kwi 2017
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:27, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Gratulację
No ale chyba nie możesz na razie śmigać na moto?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Member
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:58, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki za gratulacje. Generalnie z tego co pytałem to zależy od interpretacji policjanta. W systemie jest informacja ze mam uprawnienia kąt. A, natomiast nie mam dokumentu. Więc podczas kontroli za brak blankietu powinien być mandat 50 zł. Korci mnie strasznie.......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blues
Prospect
Dołączył: 16 Kwi 2017
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 11:20, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Hehe wcale Ci się nie dziwię że Cię korci
A jak ogólnie ze stresem, miałeś spory czy należysz do tych bardziej "olewających"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Member
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:14, 15 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Powiem tak, przez stres zawalilem pierwszy egzamin. Za drugim razem stres się pojawił przy problemach z motocyklem o których pisałem. A za trzecim razem wiedziałem że jestem dobrze przygotowany i jak tylko wsiadłem na motocykl to wiedziałem że będzie dobrze! I myślę że z takim nastawieniem tam trzeba jechać. Umiemy jeździć i wykonać te wszystkie zadania. Skupienie jest potrzebne na mieście żeby nie odwagi jakiegoś babola. Tak uważam po mojej przygodzie z robieniem kategorii A👍
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekZG
Member
Dołączył: 21 Sie 2016
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: FZ Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 7:58, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Brawo! jak mawiają, do trzech razy sztuka!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 17:23, 16 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Gratuluje.
I pamietaj☺
"Nie liczy sie to co masz pod dupa, tylko to co masz pod w kasku"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Member
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 6:46, 17 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki Panowie jeszcze raz....... Dariusz, ta sentencje która przesłałeś mam.......naklejona na ramię mojej Hondziary, także zawsze o tym pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 7:53, 17 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Mądra sentencja I życiowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:43, 18 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Dziś odebrałem dokument i już mogę oficjalnie jeździć Jak widać w temacie całość (od momentu zapisania się na kurs do momentu otrzymania prawa jazdy) zajęła mi 2 miesiące bez jednego dnia
W sumie nie wiem czy to długo czy krótko, uwzględniając termin oczekiwania na egzamin oraz czas na wydanie dokumentu. Wydaje mi się, że łączny czas jest całkiem przyzwoity
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maciej Rosolski
Member
Dołączył: 06 Wrz 2017
Posty: 338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:02, 19 Paź 2017 Temat postu: |
|
|
Gratuluję kolegom,
Brawo !!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blues
Prospect
Dołączył: 16 Kwi 2017
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:25, 10 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Panowie, wczoraj i mi się udało Za drugim razem.
Powiem Wam że kosztowało mnie to sporo zdrowia psychicznego. Niestety należę do ludzi którzy biorą tego typu sprawy mocno "do siebie" i mimo że wczoraj po egzaminie dostałem taką oto kartkę, do dzisiaj mnie nerwa nosi a w nocy prawie nie spałem.
Zapisując się na kurs kat. A wiedziałem że się będę bardzo denerwował, ale że aż tak to nie przyszło mi to do głowy. Gdybym wiedział to na bank nie poszedłbym na kurs. Dla mnie to był horror.
Teorię zdałem za drugim razem i praktykę również.
Stres tak mi namieszał w głowie, że jak sprawdzałem błędne odpowiedzi gdy za pierwszym razem nie zdałem testów, że nie mogłem uwierzyć że ja to zaznaczyłem.......
Praktykę oblałem na slalomie wolnym-dwa podparcia. Uczyłem się na Kawasaki ER6n a egzamin miałem na nowszym modelu. Wyuczony na ER6n szło mi nawet, ale podczas pierwszego przejazdu slalomem wolnym, kierownica oparła mi się o ogranicznik skrętu i podpórka. Nowe Kawasaki miało mniejszy skręt i poległem
Zapisałem się ponownie i po nie całych 4 tygodniach, dzień przed egzaminem miałem wykupiony plac żeby poćwiczyć, dostałem telefon dwie godziny wcześniej, że na moto którym miałem ćwiczyć plac wywalił się kursant i rozwalił motocykl. W tym momencie byłem pewny że to już wszystko. Stres osiągnął zenit.....
Zadzwoniłem od razu po pracy do kolegi i pomógł mi przyjeżdżając swoją Yamahą XJ600 na plac ośrodka, gdzie zacząłem ćwiczyć slalom wolny.
Dzień później podczas egzaminu, gdy stanąłem na przeciwko pachołków od s. wolnego, nie mogłem utrzymać kiery w rękach, tak mi się trzęsły. Sytuacja się powtórzyła, czyli pierwszy przejazd dobrze, a drugi podparcie i brakło mi 1cm żeby uderzyć w słupek, a wiecie co by to oznaczało....
No i ostatnia próba. Ciekawe jak ja wtedy wyglądałem.
Jak już przejechałem ten pieprzony wolny slalom, pomyślałem że jest szansa jednak to zdać.
W sumie najbardziej bałem się slalomu szybkiego (30) bo prawie miesiąc czasu tego nie ćwiczyłem, a podczas nauki, na początku wywracałem pachołki, ale później mój instruktor powiedział mi żebym oglądnął film "Biblia pokonywania zakrętów" i po tym, tak jakby owy film zdjął ze mnie "klątwę" heheee i już więcej nie dotknąłem pachołka i nie zeszedłem poniżej 30. Normalnie czary
Podczas egzaminu po pierwszym przejechaniu 30, okazało się i to na szczęście że zepsuł się przyrząd do pomiaru prędkości. Sporo czekałem siedząc z boku na moto, a paru kolesi latało z całym tym oprzyrządowaniem i próbowali to naprawić. Dzięki temu miałem darmowy przejazd żeby sobie to przypomnieć. gdy naprawili sprzęt, za pierwszym przejazdem pokazało się 31 więc miałem już luz
Reszta to już pikuś.
Na mieście ogólnie było OK, ale niestety trafiłem na nie zdecydowanego pieszego, który gdy podjeżdżałem pod rondo podszedł dość szybko pod przejście dla pieszych i żeby nic złego się nie stało zatrzymałem się. Niestety ale pieszy cofnął się i dopiero jak kiwnąłem oczami żeby szedł to ruszył.
Do tego egzaminator się przyczepił.
Jak wracałem już na WORD, oczywiście trafiła mi się karetka na sygnale, ale w miarę wcześnie ją usłyszałem i szybko zjechałem na bok.
Już na placu egzaminator powiedział co i jak no i że nie spodobało mu się to z tym pieszym a tak to nie miał zastrzeżeń, plus jedna podpórka na placu.
Nie chcę więcej przechodzić przez takie coś, bo mimo że jest już ponad doba po egzaminie, mnie nadal telepie nerw.....
Ważne że już poszło info do wytwórni papierów wartościowych o druku nowego prawka
Myślę że za parę dni już będę spokojny i może to obleję heheee
Ale się opisałem hehe. Ciekawe czy ktoś tutaj dotarł
Aha i fajnie że pisaliście tutaj o swoich przejściach, bo lubiłem to czytać i troszkę mi to pomogło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:14, 10 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Gratki i witaj w rodzinie niestety 5 lat mniej zyc bedziesz przez ten stres ale pomysl sobie ze reszte spedzisz z bananem na twarzy popylajac dwoma kolkami przed siebie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:10, 10 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Gratuluje, 😊
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Daniel
Member
Dołączył: 17 Lip 2016
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: CBY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:26, 10 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Po pierwsze GRATULACJE....... U mnie ze stresem było podobnie dlatego ja zdałem za 3 razem. Teraz to już tylko złe wspomnienie na szczęście. Ja jeszcze śmigam na swojej Hondzie i mam nadzieję że pogoda będzie jeszcze dopisywala. Planujesz teraz zmianę moto?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Blues
Prospect
Dołączył: 16 Kwi 2017
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tarnobrzeg Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:25, 11 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Dzięki Pany
No na pewno trzeba będzie sprzedać S3 i zakupić coś, problem tylko w tym że nie mam obecnie kaski, więc pewnie wpadnie coś dość starego.
Wpadło mi w oko coś typu Deauville, więc można powiedzieć że przeciwieństwo hehe.
Może mi się uda na czymś podobnym przejechać i wtedy bym miał jakieś porównanie.W sumie to od początku chciałem śmigać frędzlem hehe.
Ważne że już jest po, to była masakra...
A co do S3 to od maja zrobiłem 8 tyś km i powiem że przekaźniki to jego pięta Achillesowa ....
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Blues dnia Nie 20:29, 18 Kwi 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dariusz
Sgt. at arms
Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SBI Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 8:58, 11 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Fredzle i armatura to jest to☺
Do tego jezdziec z plecaczkiem w skorze.
Ale posmigal bym tez samotnie w swietle latarni po miescie na jakims golym nakedzie z 100 konnym silniczkiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:37, 11 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Gratulacje!
Teraz czekamy na info i zdjęcia nowej maszyny Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KrzysiekZG
Member
Dołączył: 21 Sie 2016
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: FZ Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 11:12, 26 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
Przyszła kolej i na mnie. Od zakupu mojego VL-a minęły już 3 pełne lata (KIEDY?????). Zacząłem już myśleć o czymś większym.
W poniedziałek zapisałem się na kurs, obecnie lecę samodzielnie z teorią, tak żeby do max 06-08-18 ją zdać i rozpocząć jazdy. Jak dobrze pójdzie to na koniec września będę przystępował do egzaminów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rushrod
President
Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 23 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SY Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:46, 27 Lip 2018 Temat postu: |
|
|
KrzysiekZG napisał: | Przyszła kolej i na mnie. Od zakupu mojego VL-a minęły już 3 pełne lata (KIEDY?????). Zacząłem już myśleć o czymś większym.
W poniedziałek zapisałem się na kurs, obecnie lecę samodzielnie z teorią, tak żeby do max 06-08-18 ją zdać i rozpocząć jazdy. Jak dobrze pójdzie to na koniec września będę przystępował do egzaminów... |
Coż można rzec... Powodzenia!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
meszok
Support
Dołączył: 28 Mar 2018
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PKN Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:21, 19 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Drogie Panie i Panowie, chciałem się pochwalić że dzisiaj tj. 19,09,2018 również udało mi się zdać prawko kategorii A.
Teoria zdana za pierwszym razem, co prawda na min pkt ale wstyd się przyznać pojechałem na ten egzamin po dość pokaźniej imprezie dzień wcześniej. Pytania ani jednego nie zapamiętałem ale teoria zdana.
Praktykę za pierwszym razem oblałem niestety i tu też się wstyd przyznań na omijaniu przeszkody. Po slalomie szybkim byłem już tak mocno pewny siebie że chyba przez tą pewność nie udało mi się osiągnąć 50km/h, no niestety człowiek uczy się na błędach.
Za drugim razem poszło praktycznie bez najmniejszego problemu. Zadania na placu zrobione wszystkie za pierwszym razem a na mieście egzaminator miał tylko taką uwagę że z jedno kierunkowej zbyt blisko prawej stronę się trzymałem skręcając w prawo.
Moja rada dla zdających to przede wszystkim nie przejmować się i podejść do tego wszystkiego na luzie, wiem że czasem ciężko nerwy opanować ale one do nic dobrego nie doprowadzą. Miasto to generalnie formalność.
Do końca sezonu jeżdżę dalej swoją VS'ka a na następny trzeba będzie kupić coś mocniejszego.
Powodzenia wszystkim zdającym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
jabol_dread
Member
Dołączył: 08 Maj 2017
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: POS Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:14, 19 Wrz 2018 Temat postu: |
|
|
Gratulujemy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bushi
Support
Dołączył: 16 Sie 2018
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:27, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Cóż... odświeżę temat, żeby nie zakładać nowego. Sorry za ten emocjonalny mail, ale...
Zdałem!!!!!
MAM A!!!
Właśnie wróciłem z egzaminu na A. Godzinę temu. Dziś. WORD Warszawa, Odlewnicza. Tutaj niestety nie jest łatwo zdać. Plac mały i wąski, instruktorzy wymagający. Musisz zrobić wszystko perfect. Nie obejrzysz się na dwie strony przed manewrem - i nie zaliczony manewr. Ale, po prawdzie, bez złośliwości. Sztywno, ale uczciwie. Jak już zdasz plac, ruszasz na miasto. I tu wcale nie łatwiej. Nawet trudniej. Łatwo o "błąd" - choćby brak kierunkowskazu po zakończeniu omijania... Cóż pisać - sporo ludzi oblewa. I jeszcze zdawałem na nowej Yamaszce, którą WORD kupił na dniach... niby taka sama, ale po liftingu - inne siedzenie, kształt baku etc.
Na szczęście dałem radę. Ale, po prawdzie, byłem na super - kursie (nie napiszę, która szkoła, bo zaraz będą te głupoty, że reklama itp, więc można na priv, jeśli ktoś ciekawy, gdzie w Warszawce warto... Boże, co za czasy?!). Instruktor - super, lekcje indywidualne, uczy nie tylko do egzaminu, ale i - po prostu techniki; uczy jeździć. Na miasto ruszaliśmy na dwóch motocyklach, w ten warszawski "kocioł", po ulicach, gdzie potem miały być egzaminy. I przez interkom tłumaczył, opierdalał, chwalił, mówił co muszę, a czego unikać... Na placu - a plac szkoły zacny, część lotniska - najpierw nauka technik, a potem dopiero manewry - przenoszenie ciężaru z nogi na nogę, praca ciałem, praca rąk, niuanse korzystania z hamulców - kiedy jaki i dlaczego, różne rodzaje przeciwskrętów, manewry "bez trzymanki", stójka... książkę można napisać... potem plac jest po prostu łatwy. Instruktor nauczył mnie, oprócz przygotowania do egzaminu, naprawdę dużo techniki jazdy, która przydaje się na co dzień (teraz jeżdżę moją "Gwiazdeczką" Daelima, 125-ką na zupełnie innym poziomie techniki jazdy - czuję ją, a ona mnie...). No i egzamin po tym kursie nie był aż wielkim wyzwaniem - bałem się egzaminu, co normalne, ale egzaminator po zdanym egzaminie spytał mnie, z jakiej szkoły. Kiedy mu to powiedziałem - stwierdził: "Aha, tak myślałem"...
Uff... wreszcie. Jest kat. A. (!!!). I co dalej? Będzie nowe moto. Triumph lub HD. A "Gwiazdeczka" Daelima? (czyli Daelim Daystar 125)? Może będę chciał sprzedać, a może zostawię do jazdy po mieście... bo tę żabkę bardzo lubię. Możecie ją zobaczyć na zdjęciach w temacie o naszych moto.
Wybaczcie, musiałem się pochwalić! Jest A!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bushi dnia Pią 13:43, 26 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grzesiek
Member
Dołączył: 27 Wrz 2018
Posty: 476
Przeczytał: 7 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SG Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:27, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Gratulacje
Nie tak łatwo jest zdać na A w obecnym czasie trudniej niż na B więc radość uzasadniona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek_em
Member
Dołączył: 21 Lut 2019
Posty: 324
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PY (PO) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:21, 26 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Gratulacje! Też mi trochę zaczyna chodzić po głowie, żeby zapisać sie na kurs na A, tylko czasu brak...a było zrobić prawko na motocykl 25 lat temu razem z kat. B
Wtedy miałem kupę czasu i sam egzamin wyglądał jak zabawa w porównaniu z tym dzisiejszym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bushi
Support
Dołączył: 16 Sie 2018
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:28, 27 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Miałem tak samo. Żałowałem, że nie zrobiłem A, kiedy robiłem B... dawno temu. Ale latami marzył mi się moto. Kiedy zmieniły się przepisy i mając B można było jeździć 125-ką, przymierzyłem się do niej, żeby "poczuć", czy moja "ciągota" do motocykli to naprawdę pasja, czy przejściowa głupota. I okazało się, że tak. Że kocham to, że tego mi w życiu trzeba było. Kupiłem i pokochałem moją Gwiazdeczkę, ale 2 latach jazdy na 125-tce poznałem ograniczenia. Nie chodzi o szybkość, również nie o takie głupoty, jak dźwięk silnika itp, ale o bezpieczeństwo - wkurzało mnie, że jadąc po normalnej drodze trudno mi wyprzedzić samochód jadący 80 km/h, który co i raz zwalniał... albo jadąc drogą wojewódzką, gdzie wszyscy jadą 90-100 km/h nie byłem w stanie długo utrzymać się za samochodami i zaczynali mnie wyprzedzać, a ja czułem się jak ktoś, kto hamuje ruch... więcej mocy. Tylko tyle. Również wyjechać na 125-tce na autostradę czy trasę szybkiego ruchu to nie tak, a np. mogę jeździć do pracy autostradą ok. 25 km. Nie odważyłem się 125-ką i jeździłem bocznymi drogami, dużo dłużej i w większym ruchu. Więc coś narastało i wreszcie dojrzałem do decyzji - spiąłem dupę i zacząłem sam się uczyć do teoretycznego. Zdałem. Potem kurs praktyczny - i tu TRZEBA wybrać dobrą szkołę. Oszczędzać na kursie to głupota. Egzamin praktyczny nie jest łatwy i tylko dobre przygotowanie gwarantuje szybkie zdanie - max w 2-3 podejściach. Jak szkoła do dupy, to można się "wozić" z egzaminem wiele razy... Egzamin to nie jeżdżenie na co dzień i nawet wieloletnia praktyka nie wystarczy. Trzeba WIEDZIEĆ, jak jeździć na egzaminie. I na placu, i na ulicy. Tego tylko z filmików albo na marnym kursie się nie nauczysz. W sumie praktyczny + teoretyczny kosztowały mnie pół roku pracy. Ale korzyści są olbrzymie - dużo lepiej jeżdżę na co dzień, na 125-tce. A teraz, kiedy mam A, czuję się... no... dobrze, bo przedtem patrzyłem na małolatów szalejących na ścigaczach i myślałem po cichu, że jeżdżą okropnie, robiąc zły image wszystkim motocyklistom, ale mają A i dostęp do wszystkich rodzajów i pojemności motocykli, a ja, z wieloletnim doświadczeniem za kółkiem w samochodzie, spokojny facet z doświadczeniem, który od 20 lat nie miał nawet stłuczki, mam granicę 125 i koniec. Gdzieś podświadomie czułem się jakiś taki "gorszy" i nie maiłem perspektywy - świat większych, mocniejszych silników był dla mnie zamknięty. I to w bajce którą tak kocham - motocykle. To było mało fajne.
Teraz psychicznie czuję się lepiej - każde moto jest w zasięgu. Więcej umiem, jeśli chodzi o technikę jazdy. Wcale nie muszę kupować mocniejszego motocykla - ale WIEM, ŻE MOGĘ. W każdej chwili. To dobre uczucie. Nie jestem "niewolnikiem" 125-ki. Mam wybór i perspektywę. Świat moto otworzył się.
Jedno, co jest słabe to to, że miałem prawko bez ograniczenia czasowego. Teraz mam na 15 lat. Ale coś za coś. Decyzja była świadoma, nie żałuję i teraz, kiedy osiągnąłem cel, cieszę się, że się zdecydowałem. Nie było łatwo, ale warto. Naprawdę. I nie ma na co czekać - najlepszy czas, by to zrobić jest TERAZ. Czas płynie i nikt go nam nie odda...
Wojtek, namawiam Ciebie - warto. Zrób to. Zacznij dziś - wejdź w internet i zrób kilka testów teoretycznych - tak dla zabawy. I już nie przestaniesz myśleć, i zrobisz następny krok. Można? Można! Jestem tego dowodem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bushi dnia Sob 10:56, 27 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek_em
Member
Dołączył: 21 Lut 2019
Posty: 324
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PY (PO) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:45, 27 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Już od jakiegoś czasu bawię się rozwiązując testy online, żeby poznać bazę pytań z serii "upierdliwych i bezsensownych " Z pozostałymi radzę sobie bez problemu. Z każdym dniem moja zdawalność rośnie
To, że nagle po zdanym egzaminie na kat.A moje bezterminowo ważne prawo jazdy na kat.B stanie się terminowym na 15lat pominę milczeniem...możliwe chyba tylko u nas w Polsce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bushi
Support
Dołączył: 16 Sie 2018
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:04, 28 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Wojtek, trzymam kciuki.
Na pewno to wyzwanie i czasami nachodzą wątpliwości, po co i czy warto. Poświęcasz czas, pieniądze, stres duży, zwłaszcza, kiedy zbliża się egzamin, i zwłaszcza - praktyczny, niektórzy młodzi na kursie patrzą na ciebie, jak na UFO ze względu na wiek. Ale WARTO. To uczucie po zdanym egzaminie - bezcenne. I masz satysfakcję. I szacunek dla samego siebie. I wiesz, że potrafisz dać radę. Słowa syna - "no ojciec, szacun!" - i to spojrzenie. Żona (mam fajną żonę, wie, że do życia potrzeba mi coś więcej, niż jeść, spać i pracować) powiedziała mi, że wciąż jestem taki, jaki byłem kiedyś... To dla mnie coś więcej, niż tylko uprawnienia kat. A.
OK, pogoda piękna, niedzielny ranek - idę na moto pojeździć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wojtek_em
Member
Dołączył: 21 Lut 2019
Posty: 324
Przeczytał: 8 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: PY (PO) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:08, 29 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Bushi napisał: | Więc coś narastało i wreszcie dojrzałem do decyzji - spiąłem dupę i zacząłem sam się uczyć do teoretycznego. |
zainteresowany tą częścią Twojego wpisu poczytałem aktualne przepisy odnośnie zdawania egzaminu i właśnie się dowiedziałem, że część teoretyczną mogę opanować sam i zdać oficjalny egzamin w WORD bez zapisywania się na kurs...całe życie się człowiek uczy
Coraz bardziej mnie to zaczyna kusić
Najpierw teoria cytując klasyka "ekstremistycznie" a później (podobno teraz zdany egzamin teoretyczny ważny jest bezterminowo), jak będzie znowu trochę czasu to kurs jazdy, egzamin i wioo
Pośpiechu nie mam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez wojtek_em dnia Pon 10:08, 29 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bushi
Support
Dołączył: 16 Sie 2018
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 11:30, 29 Cze 2020 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak, jak piszesz. Najpierw badania (koło 200 zł). Założyć PKK (profil kandydata na kierowcę - zakładasz w Wydziale Komunikacji - składasz badania lekarskie, zdjęcie, kwestionariusz wypełnić itp - bez opłat - to konieczne, PKK jest przesyłane na każdym etapie procesu zdobywania prawka - z Wydziału WORD, gdzie zadjesz teoretyczny, potem do szkoły, w której masz kurs praktyczny, potem do WORD, itp) . W tym czasie sam przygotowywałem się do teoretycznego i zdałem bez problemu - nie to, że jestem taki bystry, tylko po prostu solidnie się przygotowałem. Zabawę zacząłem w grudniu. Na darmowych stronkach robiłem setki testów (codziennie wieczorem 1-2 godziny) aż miałem oczekiwaną przeze mnie skuteczność za każdym razem (albo 100%, albo max na 1 pytanie źle). Gdy już tak było za każdym razem, zapisałem się na egzamin i w końcu lutego za 1 podejściem zdałem. To prawda, ważny jest bezterminowo. Koszt kilkadziesiąt zł. Nie pamiętam. Potem kurs praktyczny (w jego ramach 2-3 godz. pierwszej pomocy w salce, ale to nie wlicza się do godzin na moto). Kurs ok. 1.600 - 1.800 zł, w zależności od szkoły (tu nie patrz na pieniądze - wybierz najlepszą dostępną Ci szkołę, gdzie naprawdę uczą i to indywidualnie - oszczędzając na szkole - potem wydasz o niebo więcej na dodatkowe lekcje doszkalające i... kolejne egzaminy praktyczne; patrz, by w ramach kursu były jazdy po mieście po tych ulicach, gdzie będzie egzamin - to przydatne bardzo; kurs praktyczny zacząłem na początku marca i... COVID19. Kiedy wznowiono, ukończyłem kurs, a przed samym praktycznym (godzinę wcześniej) jeszcze rozgrzewka i "zrobienie" całego placu. Z instruktorem na placu szkoły. I na egzamin. Koszt: 180 Zł. Bałem się, ale zdałem. Dobry instruktor mnie przygotowywał. Teraz nowe prawko - wyrobienie ok. 100 zł. Warto korzystać ze strony InfoCar - tam po założeniu PPK można zapisywać się na egzaminy czy to teoretyczne, czy to praktyczne i płacić za nie, bez wizyt w WORD. Bardzo ułatwia. Można też śledzić etap PKK, później wyrabianie prawka.
Cieszę się, że "zasiałem" Ci ziarenko - z niego może wyrosnąć kat. A - dla Ciebie. Radość z posiadania - jak dla mnie - wielka.
Szczerze trzymam kciuki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bushi dnia Pon 11:58, 29 Cze 2020, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|