zablokowany korek wlewu

baca

Witam, mam zablokowany korek wlewu paliwa w vl daystar , kluczyk się przekręca (chyba zbyt lekko, bez żadnego oporu) na 3/4 , może ktoś miał podobny problem i coś podpowie. Pozdrawiam.

matius28

czyli nie przekręca się do końca i nie łapie żebatek. wrzuć trochę wd40 do zamka żeby go rozruszczać. troche kluczykiem w lewo prawo i powinno chywcić. w przypadku otwarcia koniecznie posprawdzaj Smile

ps. czemu mając vl wrzucasz posty w vt Smile

swoją drogą masz tego rometowskeigo daelima czy starego?

baca

Witam , już nie te oczy , jakbyś nie napisał to bym nie zauważył (vt), wracając do problemu to nowy Rometowski na dotarciu , wd 40 próbowałem , źle się otwierał i zamykał od początku (raptem dwa tankowania, mam go niecałe 3 miesiące-i już akumulator nie daje rady odpalić po dobie stania ).Zamyka się dociskając korek , troszkę jakby pod małym kątem go wcisnąłem i z trudem wyjąłem kluczyk , być może dlatego , niestety nie zdążyłem się przyjrzeć co to za mechanizm. Całą niedzielę kręciłem i dociskałem w różne strony w końcu poddałem się . Jakby ktoś miał jeszcze jakiś pomysł to z góry dziękuję , nie chciałbym zostawiać na serwisie bóg wie ile czasu. Pozdrawiam.

matius28

Kurcze rzeczywiście słabo :-\ wiesz proponuję jednak oddać do serwisu i tak pada. Co do aku to raczej dziwne że już nie odpala. Może gdzieś Ci ucieka energia i przez to się rozladowywuje?

Maurus

Jak w prosty sposob nie dajesz rady otworzyc sprobuj korzystac z tego czego inni nie maja - gwarancji Smile

baca

Nie ma rady, umówiłem się na jutro w serwisie , a aku chińczyk , zaśniedziałe klemy , w sklepie w którym dzisiaj kupiłem nowy "yuasa" sprzedawca powiedział że po 2,5 miesiąca użytkowania tak akumulator nie wygląda , także yuasa oznaczę i sprawdzę po serwisie. Pozdrawiam.

matius28

Jeśli nie znasz serwisu poproś tego sprzedawcę o stary aku. Po prostu wlozysz go na czas serwisu. Dopytaj się co jest nie tak z aku. Ma już mała pojemność? To może oznaczać
- padnięty regulator i przez to gotowanie aku
- cewka walnieta i przez to jest źle napisałem cię na aku

Maurus

matius28

Jeśli był rozladowany do 0 to nie pociagnalby nawet 3 miesięcy. Przerabialem ten temat. Aku wtedy po 1/2 dniach bez używania był padnięty sam z siebie

baca

Ręce opadają , podjechałem do serwisu na oparach a mechanik pokręcił 15 min kluczykiem w korku i oddał z powrotem . Powiedzieli że to jest robota dla ślusarza a oni takowego nie mają . No i cóż zamek korka przewierciłem , taśmą korek przykleiłem , nawet nic się nie wylewa , korek w komplecie ze stacyjką dzisiaj zakupiłem na allegro (fakturę im podrzucę żeby obciążyli Rometa -nie wiem czy się uda) i jest ok. bo mam serwis a inni nie mają. Pozdrawiam.

Bkrukl

Wątpię że przejdzie. Natomiast jeśli moto na gwarancji jest to miałbym gdzieś czy mają ślusarza czy nie. Moto ma być sprawne i tyle.
Pozatym nie wiem czy rozwiercając i wymieniając korek, nie straciłeś gwarancji na motocykl.

baca

To niebyła tzw. samowolka , zasugerowali żebym sam go naprawił , tzn. ślusarz zdemontował korek a ja żebym kupił sobie na alegro używany a oni " spróbują " obciążyć Rometa. Mógłbym się szarpać i kłócić że przecież na gwarancji ale finał byłby taki że odebrałby moto na koniec sezonu. Strata sezonu za 200zł niewarta. Motor z wyprzedaży 2017 więc akumulator też odpuszczam, wstawiłem nowy i dopiero sprawdzę czy coś się dzieje z ładowaniem , na razie miodzio.Pozdrawiam.

matius28

Strasznie słabo, jednym słowem dupa nie serwis. Wiesz, sugerować oni mogą ale ani nie masz tego na pismie a w najgorszym przypadku mogą się na Ciebie wypiąc

Bkrukl

Dokładnie tak jak Matius pisze. Trzeba było stanowczo żądać naprawy lub wymiany. I pamiętać że mają czas ustawowy na naprawę, a jak nie to kasa albo wymiana towaru. Gwarancja to gwarancja.