króciec ssący vj125 + parę pytań

wazniak96

Witam,

W weekend nabyłem vj125 z 2006 roku. Wiadomo, że motocykl nie nówka więc trzeba dociągnąć parę tematów. Stąd nasówa się parę pytań Wink

1. Króciec ssący jest już bardzo zmęczony, poklejony jakimś klejem aby trzymał szczelność. Moto czasami zgaśnie po gwałtownym spadku obrotów + obroty potrafią zafalować przy trzymaniu jednostajnych obrotów przez większą chwilę. Obstawiam, że może łapać lewe powietrze. Czy jest możliwość kupna gdzieś nowego elementu? Oczywiście moje moto na gaźniku. Zawór recyrkulacji spalin został wycięty przez poprzedniego właściciela.

2. Z silnika słychać klepanie. Obstawiam zawory do regulacji bądź wyciagnięty łańcuszek rozrządu. Czy przy regulacji trzeba obawiać się o stan uszczelki pokrywy zaworów?

3. Co do łańcuszka... idzie gdzieś kupić komplet wraz ze ślizgami? Da radę to jakoś sprywnie ogarnąć czy trzeba pół moto rozbierać? (pytam pod kątem czy mam się zabierać sam czy oddać do warsztatu). Moto ma już 22k przebiegu więc tak czy tak przydałoby się to ogarnąć.

4. Klamka sprzęgła ma już spory luz. Nie miałem czasu tam jeszcze zajrzeć a dostęp do moto mam tylko przez weekendy. Ktoś wie czy zazwyczaj wyeksploatowna jest sama klamka czy trzeba wymieniać także mocowanie?

5. Sprzęgło łapie już dość pod koniec puszczania klamki. Da radę podciągnąc jakoś linkę czy powoli interesować się nowym sprzęgłem?

To tak na start. Mam nadzieję, że znajdzie się jakaś miły technik, który pomoże doprowadzić moto do przyzwoitego stanu Smile