ZLOT NYSA 17-19.06.2016 (zdjęcia, filmiki)

AdamM71

Bubba, nie unoś się niepotrzebnie. Nikt nie ma do Ciebie pretensji o to że nie byłeś w Nysie. Myślisz że ja nie pracowałem na dwa etaty i do tego jeszcze u siebie dorabiałem ? Nikt mi nic nie dał. Dzieci rosły, chodziły do szkoły, chorowały, rachunek gonił rachunek itp itd. Do tego czasy zmian w Polsce dokładały swoje. Założę się z Tobą że byś się ze mną wtedy nie zamienił. Trzeba czasem zwolnić.
Impreza była fajna to fakt i na pewno może żałować ten co nie był.
Może kiedyś i tobie uda się wyrwać. Czas pokaże, ale to Ty będziesz o tym decydował. Na razie zdrówka i powodzenia życzę.

Katarzyn

Bubba, Ty nie dałeś rady na zlot, to zlot przyjedzie do Ciebie! Już z Darusiem na zlocie rozmawialiśmy że trzeba do was podjechac, pogadać, zrobić rundkę. Wink

AdamM71

Wy to nawet macie do siebie chyba całkiem blisko z tego co wiem. Smile

Rushrod

W sumie, z mahmedem i górą wyszło to z Bubbą nie wyjdzie? Smile

Ja nie dam rady? Czekaj no, tylko cewki wymienię... Smile

AdamM71

Dynamo na razie zamontuj, dłużej pociągnie

Katarzyn

Mamy blisko więc nic nie stoi na przeszkodzie. Smile

Zbiorą się może też nowi użytkownicy z okolic Bubby, to się zapoznamy. Smile

Dariusz

Kasia, zapraszam Smile

Całą ekipę ze śląska i wszystkich innych co mają ochotę Dariusza odwiedzić. Smile

Już pisałem również do Bubby.

W sobotę lub niedzielę za dwa tygodnie (w przyszłym idę do ojca na dzień taty Smile

).

Będzie kawa (nawet i ciastko się znajdzie), zrobimy moją ulubioną rundkę (szczyrk, wisła, bielsko), a później kiełbaska z grilla jak zgłodniejecie Smile

Rushrod

Katarzyn

Dorzucam swoje fotki, niby się powtarzają ale pod innym kątem zrobione i może ktoś odnajdzie siebie. Smile

Claptonatari

Bubba, Adam tylko ogólnie powiedział - przez pryzmat doświadczenia życiowego.
Oczywiście, że są priorytety i rodzina powinna być na pierwszym miejscu.
Myślę, że Adamowi chodziło o to, że jeżeli ktoś odmawia dobie tego typu przyjemności jakim jest zlot z dużo bardziej błahych powodów niż Twoje, to z czasem może żałować niewykorzystanych szans Smile

Ja podobnie jak niektórzy "starsi" koledzy mam już za sobą odchowanie maluchów więc dużo łatwiej mi czerpać z tych niewielu wolnych chwil które są mi dane:)

Gość

AdamM71

Atari, coś w tym stylu. Widzę że łapiesz o co chodzi.
Fajne foty Katarzyn Smile

Claptonatari

Czy będą dostępne filmiki, które były kręcone podczas wspólnej jazdy?
Jeden tylko krótki był udostępniony.

Katarzyn

TSin ciężko pracuje i już zapowiedział że nie zajmie się filmikami wcześniej niż w środę.
Jeżeli chodzi o moje próby nagrania przejazdu telefonem, to efekt nie jest tak zadowalający jakbym chciała, ale jak tylko ogarniemy sprzęt to Rushrod coś z tego skleci. Wink

seequs

Obróbka filmików zajmuje dużo więcej czasu niż zdjęcia, spokojnie, doczekamy się Wink

A ja mam taką inną zagwozdkę, Aldona chciałaby jeszcze pojeździć, tylko problem polega na tym, że ani kuferek, ani sissy bar nie pasują do Roadwina Wink

Chyba pora zacząć rozglądać się za jakimś VTekiem (najlepiej żółtym, Foveona) Smile

Oparcie, a już najlepiej z ciut niższą kanapą to jest warunek na wspólny wyjazd na następny zlot Wink

Pappa2

Fajnie popatrzec na wasze mordki Smile

nastepnym razem postaram sie byc z Wami...
Rowniez czekam na filmy Smile

AdamM71

Seequs zaczyna dorastać Smile

Brawo !

AdamM71

Pappa, musisz koniecznie. Sam się zabiorę do nich, ale tym razem na cały pobyt.

seequs

Nooo... jak Pappa będzie to tym bardziej muszę coś wykombinować Smile

AdamM71

No to się szykuje ostra rywalizacja Smile

Rushrod

Seequs, nie chcesz kupić mojego VS? Do lekkich poprawek... Smile

Hahahahahhaaha

Pappa2

seequs plecak na bak i starczy. Ewentualnie plecaczek na plecaczek Smile

Pamietaj kuferki to zlo Wink

To kiedy nastepny zlot?

Claptonatari

W takim razie czekam cierpliwie na filmy.

Zastanawiam się dlaczego pomyślałem, żeby nie robić zdjęć bo tyle osób robi, że nie trzeba.
Następnym razem tego błędu nie popełnię.
Dzielę się tymi, które zrobiłem i przepraszam że tak mało Sad

Katarzyn

Clapton, zrobiłam tak samo niewiele zdjęć jak Ty, ale ja nie żałuję. Smile

Jak widzisz, zdjęcia się powtarzają, więc ciężko być oryginalnym. Ja swój telefon zostawiałam w pokoju i miałam spokój, skupiałam się na tym, co się działo i było mi tak dobrze. Wink

AdamM71

Dokładnie tak samo podszedłem do tego jak Ty Atari. Zrobiłem aż dwa, a aparat był w torbie na stole Smile

Te co zrobiłem są w galerii.

seequs

Rush, odnośnie kupna, zapomniałeś dodać "nie bity, ale za to opity... i to kilka razy" Smile

Pappa, nie chodzi o mnie. Ja mógłbym spokojnie zapakować się w tankbak+plecak. Chodzi o to, że Aldona nie czuje się bezpiecznie na roadwinie (małe, wysokie i niewygodne siedzenie pasażera, brak oparcia, brak możliwości złapania się czegokolwiek). Więc albo przed następnym zlotem czekają mnie małe modyfikacje lub zakup VTeka Wink

Katarzyn

Były osoby, które robiły zdjęcia z pasją, więc to wystarczy. Smile

Ja nagrywałam w trakcie jazdy i praktycznie każdy został uwieczniony, nawet Seequs, którego nie mogliśmy dogonić. Razz

Jak to Aldona nie ma się czego złapać? Przytulanko... Smile

AdamM71

Seequs kupuj draga albo czopka bo i tak spokojnie pomykasz a na wypady z żonką będziecie mieli wygodniej. Później sakwy i trumnę zamontuj to i się będziecie mieli do czego spakować.

Claptonatari

Haha to mnie Adam pobiłeś - całe 2 fotki Smile

Wiem, że mamy dużo zdjęć od pasjonatów, będą filmy..... ale jakoś tak - swoje to swoje.
Może zrobiłbym takie ujęcie jakiego nie ma, może poszedłbym w miejsce w którym nikt nie był itp itd... nieważne - szukam dziury w całym Smile

Seequs - VT i VL ma sporo miejsca na 2 osoby jak na 125. Chyba że jest opcja, że Aldona dorobi się do tego czasu własnych dwóch kółek?

Katarzyn

Co do ujęcia to faktycznie Clapton, mógłbyś być jedynym, który ma zdjęcie motorków w świetle wschodzącego słońca. Smile

Claptonatari

Foveon

fajny VT jest koło mnie do kupienia nawet znam babkę co go sprowadziła Smile

Pappa2

Seequs, jakos nie wyobrazam sobie vj z oparciem.. Ale co bys dal i tak nie zmieni to wysokosci siedzenia...
Co to trzymania sie to, jak ktos obejmnie cie zachowuje sie tak samo jak ty. Dzieki temu wygodnje sie prowadzi. . kiedys, dawno, dawno temu jak jezdzilem ogarem wiozlem kolege... problem byl taki ze jak kladlem motocykl w prawo on wyginal sie ze strachu w lewo.. masakra co sie dzialo z motocyklem... i to przy smiesznych predkosciach...

Aldona

Witam Wszystkich, po przeczytaniu Waszych opinii na temat zlotu, stwierdziłam że muszę dodać kilka słów od siebie. Przyznam, że jadąc na ten zlot, jedyną rzeczą, która mnie łączyła z motorami, był fakt, że mój facet ma Daelima. A teraz mam całą grupę rewelacyjnych znajomych, z którymi po godzinie czułam się jakbyśmy się znali od lat.

Dziękuję za uznanie dla mnie i dla Marcina, jeśli chodzi o organizację imprezy, ale prawda jest taka, że podziękowania należą się każdemu uczestnikowi z osobna za stworzenie fantastycznej i niepowtarzalnej atmosfery, co spowodowało, że zlot ten pozostanie na długo w naszej pamięci i już czekamy na następne spotkanie.

Choć faktycznie wolałabym, aby Marcin do tego czasu zmienił motor na VT-eka (najlepiej żółty Foveona, który jest idealnie dopasowany do mnie:)

I jeszcze tylko specjalne podziękowania dla Jojo za cudowne nalewki i przesłanie książek (z prośbą o przesłanie wszystkich zdjęć na maila), dla Stefana za możliwość zobaczenia najpiękniejszego motoru (który był tak piękny, że bałam się go dotknąć, ale za to ma najwięcej zdjęć Smile

), dla Foveona za namówienie do przymierzenia się do jego motoru i od tego momentu wiem, że chcę go mieć Smile

i dla Rushroda za wyjątkową osobowość.

Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie i Bardzo Dziękuję, że mogłam Was poznać, od tego weekendu mam wrażenie, że najlepsi ludzie na świecie jeżdżą na Daelimach i mają najlepsze plecaczki.

AdamM71

Aldona nie zgadzam się z twoją teorią że najlepsi ludzie jeżdżą na daelimach. Najlepsi ludzie to po prostu motocykliści. Nie użytkownicy i nie posiadacze. Po prostu motocykliści z krwi i kości w żyłach których płynie trochę krwi, trochę benzyny i adrenalina. Motocykliści, którzy kładąc się do łóżka dalej jadą na swoich rumakach. Wy kobiety mówicie na to chrapanie. Smile

Motocykliści to są ludzie otwarci, szczerzy, honorowi dawcy krwi (np Moto Kropla i Moto Krew ) Ludzie dzielący się tom pasją z wychowankami np domów dziecka. Uczestnicy pikników wiejskich i miejskich na których pokazują tubylcom że motocykl i jego pan to nie zło wrodzone czy diabeł wcielony jak do tej pory myśli spora część ludzi.
Niesiemy uśmiech na twarze dzieci jak i dorosłych. Kochamy swoje maszyny i szanujemy życie w każdej postaci. Każdy kto myśli inaczej nie jest motocyklistom, jest posiadaczem lub użytkownikiem, ale nie motocyklistom.
Nie dziel nigdy tej grupy ludzi na Daelimowców lub innych bo jak ktoś z twoich przyjaciół zmieni maszynę to już będzie be ? Nie, dalej będzie twoim przyjacielem, co najwyżej lepszym. Smile

Pozdrawiam wszystkich co po tym wydarzeniu w Nysie poczuli coś czego nigdy wcześniej nie doświadczyli i się im to spodobało.
Od siebie dodam że jesteście wszyscy, bez wyjątku zajebiści i nie żałuję że do Was przyjechałem.
Oby tak dalej. Smile

Katarzyn

Claptonatari

Wszyscy macie rację.

Aldona, że Daelimowcy (czyli my) są fajni bo są Smile

I Adam, że wszyscy motocykliści bez podziałów stanowią pewną unikalną grupę z zasadami.
A że Daelimowcy są podzbiorem motocyklistów to znaczy że mają cechy wspólne - po prostu dziedziczą wszystkie pozytywne cechy:)

Katarzyn - kamień z serca Smile

Rushrod

A ja bez przekory i sarkazmu dodam ze sie wzruszylem. Nie wiem jakim cudem, bo mam kamien zamiast serca ale tak wyszlo. Strasznie sie z was ciesze i jak mowilem ze was kocham to tylko bardzo minimalnie ale to bardzo minimalnie naginalem. Jestescie moje super kochania. Wink

Jojo

Claptonatari bardzo ładna fotka, następnym razem wezme swoj helios to bedą ładniejsze portrety,dzięki za pomoc w smaku nalewki zastanawiam sie tylko jak nadać metaliczny smak i było to zdrowę, z dobrych wieści dziś odebrałem motor ;o)

AdamM71

Claptonatari, jakie podzbiór ? Wy jesteście pełnoprawnymi motocyklistami. Wink

Pasji w Was jest więcej niż w niektórych co przyjeżdżają na zloty i pozamykają się we własnych kręgach zamiast wyjść do ludzi i dlatego jesteście świetni. Smile

Jak by był ktoś chętny to 1-3 lipiec jesteśmy w Maniowie koło Wrocławia na zlocie organizowanym przez Apanonar. Świetna miejscówka nad wodą.

kk86kk

Jojo i jak tam motor? Myślę że zlot Adama to doba okazja żeby chociaż osoby z Wrocławia pojechały wspólnie Claptonatari i Foevon też mogliby wpaść

AdamM71

W sumie Wy macie blisko z Wrocławia i okolicy. Ja też nie mam daleko jakieś 110-120 km to prawie pod domem. My będziemy więc czekamy.

Claptonatari

Katarzyn

Clapton nie podlizuj się. Razz

Coś czuję że ten trunek będzie niezapomniany. Smile

Adam już sprawdziliśmy gdzie to Maniowo dokładnie, ale chyba w tym terminie wylądujemy w okolicach Wisły. Wink

Dariusz

Ja bardzo się cieszę, że założyciele znaleźli mojego Vc-eka na youtube i zaprosił mnie na forum.

Nie ukrywam, myślałem, że będzie to kolejne sztywne forum (do jednego już należę), ale się myliłem.

Normalnie jesteście wspaniali, kurde dawno tak dobrze się nie bawiłem. Smile

Normalnie super.

Muszę tylko Daystara kupić żeby Ani wygodniej się jeździło. Wink

AdamM71

W Wiśle tyż będziemy z Violą na wiśkaczku Smile

Może się celniemy ?
To jest jakoś w sierpniu na koniec sierpnia. Poszukam później ulotki i podam na forum.

seequs

Och Adamo, Adamo... od czego by tu. Ok, wiem. Motocykliści wcale nie są tacy najlepsi. Trochę pokory. Prawdziwy szacunek należy się na przykład wolontariuszom z dziecięcych hospicjów. Motocykliści nie są wolontariuszami, nie mają na to czasu. W wolontariacie nie zarobiliby na takie hobby.

Odnośnie Daelimów, tu też na przekór Tobie muszę się zgodzić z Aldoną, Claptonem i myślę, że z większością ludzi z naszego forum. Tak jak mówisz, jesteśmy pełnoprawnymi motocyklistami, ale połączył nas wspólny pierwiastek będący wynikiem kilku czynników, którego na marne możesz szukać w innych grupach.

Przede wszystkim, jak doskonale wiesz, że większość z nas nie posiada uprawnień kat. A (z różnych względów, nie wnikajmy, to akurat nie jest istotne). Zmiana ustawy dała nam możliwość realizacji dziecięcych marzeń. Dla nas zakup za jakieś tam grosze używanego Daelima z za zachodniej granicy, doprowadzenie go wręcz do stanu idealnego, żeby następnie przejechać się 5-10 km wokół komina wywoła o wiele większy uśmiech niż u rasowego motocyklisty, który co sezon lub może co dwa zmienia indiana chieftaina no nowy model, albo co gorsze stara się kopiować w grupach amerikan wej of lajf... .

Do czego dążę i co dobitnie pokazał zlot, otóż okazało się, że dzięki temu, że posiadamy Daelimy byliśmy wszyscy wobec siebie bardzo równi i otwarci. Bez żadnego żenującego wywyższania się. Nie i wcale nie mam na myśli tego, że jesteśmy hermetyczną grupą wobec innych, wręcz przeciwnie. Na zlocie we wspólnej paradzie był Vulcan 750, Goldwingi 1500, 1800 oraz Thundercat Taty Ikasa i wiesz co było zajebiste? Że pomimo tego, że to nie były Daelimy to wszyscy od nas podchodzili do tych motocykli, jak zombie i mówili "wow". A osoby na tych motocyklach, pomimo, że miały odpowiedni litraż do szpanu w pełni dostosowały charakter parady, jak i całej imprezy do nas, Daelimówców. Na 30 kilometrowej prostej obwodnicy ze średnią prędkością 80 km/h czuliśmy się, jak jedna wielka rodzina.

Adam często piszesz, że ktoś "dorósł". Nie wiem co masz wtedy na myśli, my jesteśmy dorośli, a jeśli ktoś zrobi prawko kat. A, ale będzie pamiętał o charakterze naszej grupy to zawsze w nas znajdzie przyjaciół. Mi tu dobrze!

Rushrod

Adam: No i wszystko sklada sie w calosc.
Seequs: masz sporo racji.

Musialem edytowac post zeby nie wyszlo dziwnie. Wink

Dawids

Korzystając z wolnej chwili teraz chciałem napisać co mi leży na sercu. Jestem dumny że poznałem tak wspaniałe osoby. Czuję się jak bym należał do dużej rodziny . I chodź bym miał przyjechać 1000 km w deszczu, gradzie , burzy i pod łamiącymi się drzewami żeby się z Wami spotkać zrobił bym to bez mrugnięcia powieką chociaż dzięki patentowi Mateusza było by mniej boleśnie, cały czas przypomina mi o złocie ból łopatki, ale nie żałuję ani trochę.

Rushrod

Claptonatari

Adam, ty masz ogromne doświadczenie.
Powiedz proszę. Będzie długie zdanie ale muszę to napisać:
Ta niepowtarzalność tego zlotu, tego że przypasowaliśmy sobie do gustu, że poznaliśmy się dopiero co a czujemy się jakby związani długoletnią znajomością, to wszystko co spowodowało że tak dobrze wspominamy ten zlot i poznanie siebie wzajemne to nie tylko zasługa że mamy pierwsze motocykle i to był pierwszy zlot i że w związku z tym przeżywamy to intensywniej niż normalnie?
Chodzi mi o to czy to minie z kolejnymi zlotami, czy wręcz przeciwnie?

TSin

Panie i Panowie, zaczynam zabawę w sklejanie filmików. Może trochę mi zejść bo dawno tego nie robiłem, a dla ścisłości GoPro nie jest moje, wziąłem ją z pracy na "testy" Smile

Za chwile wrzucę zdjęcia jakie nią zrobiłem, pierwszy raz, więc nie są rewelacyjne, ale będą. Film wrzucę jak najszybciej Smile

Rushrod

TSin

Foty już w uploadzie, także za moment będą. Zaledwie 28, ja bardziej czekam na efekt końcowy filmu Smile

Katarzyn

Tomek, ja chce zdjęcie idealnie przygotowanego do spożycia alkoholu. Smile

TSin

To będą raczej foty dobre po spożyciu, kiedy nie zwracasz uwagi na czy czy zdjęcie jest wyraźne i dobre pod jakimkolwiek kątem Smile

TSin

FOTY !

[link widoczny dla zalogowanych]

Rushrod

Rybie oko robi robote. Wink

Rushrod

W sumie. Malo mordek innych. Ale i tak jest zajebiscie.

Jak to mawiamy z Kasia od wczoraj, super! BADUM Tssssinn. Wink

Katarzyn

Na telefonie nie wyglądają na niewyraźne. Smile

Fajne fajne, ale dawaj mi tą butlę. Razz