Skąd się takie gnoje biorą?

KrzysiekZG

Gość stał przede mną na krzyżówce (późne popołudnie, słońce schowane za chmurami).

Gnój zaglądał we wsteczne lusterko na motocykl. Jak ruszyliśmy z krzyżówki to zlał mnie spryskiwaczami. Dziad na 100% zrobił to specjalnie. W 10s byłem cały mokry.

Jechał sobie czarnym paserati 2.0 w kombii. Chyba pozazdrościł mi motocykla, bo co innego?

Zapamiętałem rejestracje. Kiedyś, pod jakimś marketem, podejdę się 'przywitać".

Pewnie nie dziś i nie jutro ale spotkam gnoja...

Rushrod

Nie wiem jak ten ale masa osob robi to nieswiadomie a potemy jestesmy ukropkowani i musimy to wachac. ehh

takie zycie motórzysty. Wink

Bkrukl

Standard... Kiedyś byłem świadkiem sytuacji jak za osobówką stał motocykl na światłach. Jakiś cross. Jak to na motocyklu gość troszkę przygazował. No może 5 sekund. Osobówka wrzuciła wsteczny, uderzyła w motocyklistę i z piskiem opon odjechała z miejsca zdarzenia.

Daniel

Ja miałem też przygodę , ale schowałem gościowi boczne lewe lusterko do jego własnego bagażnika. Był tak zajęty rozmowa przez komórkę że nawet nie wysiadł z auta, chyba nie było mu potrzebne bo ani w nie nie spoglądał ani się wielce nie przejął.....No chyba że się bał. Wiem że nie było to mądre z mojej strony ale gdyby mnie strącił z pasa to pewnie uderzył bym w inne auto i mogłoby być słabo.....Zmieniał pasy bez kierunków w ogóle nie patrząc w lusterka cały czas gadając przez telefon

Dariusz

Tez tak mialem kilka razy.
Nawet fajne uczucie Wink

, no i jak dobry plyn to i pachnie Smile

Mysle ze czesc spryskujacych robi to specjalnie Evil or Very Mad

jabol_dread