Elektryka VL

Jabbinsky

Ostatnio po jeździe gdy już wprowadzałem moto do garażu zauwazyłem że nie działa mi ani wskaźnik luzu ani obrotomierz. Kiedyś jeszcze wymieniłem podświetlenie wskaźnika paliwa na 3 diody zielone spięte szeregowo, działało to chwilę i nagle przestało, do tego jeszcze gdy mam zapalone światła mijania i wrzuce migacz to lampa miga razem z migaczami Smile

Stąd też moje pytanie, jaką moc powinny mieć żarówki w kierunkowskazach w VL'u, gdzie znajdę przerywacz, ma ktoś może pojęcie jak działa obrotomierz i jak jest podłączony oraz czy ma ktoś może schemat naszego regulatora napięcia? Dzięki z góry za wszelkie pomysły
PS. Zapomniałem dodać że migająca lampa nie jest winą aku bo miga nawet na najwyższych obrotach, pozatym rozrusznik kręci żwawo, obstawiam jakiś problem z przerywaczem

stefan

Żarówki w moim vl są 12v 10w musi być taka bo 5w umnie niedziałał kierunek a przerywacz jest pod siedzenie jak sciagniesz pokrywę boczną tą zamykana na klucz to go wyczuć ale lepiej odkręcić siedzenie

Rushrod

Zle objawy, jakby zwarcie w wiazce i zmeczona albo zepsuta ktoras z cewek ladowania. Cewek w Daelimku trzeba sie spodziewac 10 (u mnie chyba jet tyle albo Cool

musialbys dekiel od strony zebatki sciagnac i przemierzyc multimetrem ciqglasc czy ktoras nie nawalilaz lepiej za wczasu... Aczkolwiek, nadmienie ze wlasciwie jesli aku jest okej to nie powinno vyc prYgasanoa lampy przy kierunku bo ida wlasnie z aku jedno i drugie (bez silnika tez). Sprawdz aku i ladowanie jeszcze raz na 100 procent.

Jabbinsky

Tak szczerze to nie mam pewności ani do aku ani do ładowania. Najpierw sprawdzę cewki, później wezmę regulator na oscyloskop, może w międzyczasie dorwe kogoś z testerem aku. Dlatego też pytam o schemat regulatora, wiem że kiedyś już nawalil więc jest podejrzany

Marcin

A przełącznik(przy kierownicy) nie ma zwarcia?

Jabbinsky

Od migacza? Nie, gdyby miał zwarcie to nie dzialalyby migacze. Myślę że jest jakiś problem z ladowaniem ale dziwne jest to że rozrusznik kręci żwawo

Rushrod

Szukalbym doziemienia, lub inaczej bo to prąd stały z minusem na ramie - zwarcia, pęknięcia instalacji lub osłabionej izolacji... Znając życie jak większość ludzi nie masz dostępu do induktora, żeby przemierzyć czy coś nie sadzi... :\ Induktorkiem to raz dwa by wyszło w czym problem... :\

PS

Jakbyś miał dostęp to ten na korbkę kręć wolno a jak elektroniczny to ustaw na 250V żeby nie przestrzelić izolacji. Znajomy w skuterku zrobił na 2,5kV i się skończyło rumakowanie...

Jabbinsky

Ehe, magiczny daelim, wymylem go, rozebralem lampę, rozebralem obrotomierz, złożyłem to później DOKŁADNIE tak samo jak było i nagle wszystko działa. Światło nie przygasa, obrotomierz działa, kierunki fajnie smigaja, akumulator się ładuje. Chyba jestem za głupi na tę maszynę

Jabbinsky

Wrzucam w osobnym poście żeby każdy zauważył.
Ostatnio podladowywalem akumulator prostownikiem mikroprocesorowym, plus podłączyłem do plusa akumulatora a minus prostownika do kopaka, jest metalowy więc nie powinno być problemów prawda? Otóż nie, prostownik nie mógł wykryć w ogóle akumulatora. Na początku nie zwróciłem na to uwagi, po prostu podłączyłem do minusa akumulatora i ładnie działało. Dzisiaj wstałem i pomyślałem dlaczego tak się działo, doszedłem do wniosku że kabel masowy musiał się albo obluzowac albo utlenic w jakimś znacznym stopniu. W każdym razie chodzi o to że rezystancja przejścia musiała być zbyt duża od ramy silnika do minusa akumulatora więc też rozrusznik może nie dostawać wystarczająco prądu, w najbliższym czasie postaram się wymienić przewód na grubszy i może moje problemy z rozruchem znikną