Problem z odpaleniem

mateu135

Cześć grupo
Mam problem z Daelimem SG125. Zakupiłem skuter nie działała Kopka, wyczyściłem wraca na swoje miejsce. Rozrusznik kręci ale jakby nie zazębiał co któryś raz (na sucho dziala, nie ma bendixu tracycyjnego tylko zebatka sztywna). Rozebrałem bok, sprawdziłem zapłon, rozrzad okazało się, że dwa zawory są podparte. Wyregulowałem je na 0.1, teraz kręci i co któryś raz odpala i gaśnie zaraz wcześniej odpalał rzadziej. Iskra wyregulowana na 0.8 szczelina. Z kopki nie udaje mi się w ogóle go odpalić. Moduł podmieniony na pewny i też nie pomaga. Jakieś sugestię? Nie mam na razie nic do sprawdzenia kompresji. Gaźnik rozebrany wyczyszczony. Kranik podciśnienia (nie bijcie jak źle nazwałem) sprawdzony.
Przepraszam za kłopot

Mat

Jaki jest kolor świecy?

mateu135

mateu135

Iskra ma długość około 1 cm i jest barwy żółtawej

Mat

Tu chyba zawory powinny być na 0,12

mateu135

Grzesiek

Nawet na tak ustawionych zaworach powinien odpalać, więc zawory ustawione również na punkt T iskra jest a czy gaźnik podaje ci paliwo? czy robi ci mgiełkę. Przyłóż palec do dziury po świecy i po chwilowym kręceniu zobacz czy masz ślad paliwa na palcu. Ewentualnie spróbuj go prysnąć plakiem w gardziel gaźnika. Ja jeszcze robiłem taki myk że wyciągałem automat ssania do odpalenia. Może on ci nie działa.

mateu135

mateu135

Czy ktoś wie co to za otwór przy gardzieli co puszkę filtra zakłada się?

Grzesiek

Ten otwór to może być jakieś odpowietrzenie komory czy odma silnika, Ale jakoś słabo kręci mi się wydaje lecz mimo tego spróbuj mu w gardziel psiknąć w czasie kręcenia plakiem lub ze strzykawki delikatnie paliwem i powinien załapać jeśli to problem w gaźniku i dozowaniem paliwa.
Konstrukcja tego silnika jest bardzo prosta i jeśli masz kompresję iskrę i odpowiednio ustawione zawory to po podaniu paliwa musi palić.

mateu135

No i udało się w niedzielę odpalić z plakiem, ale jak koniec dozowania plaka to gaśnie. Ale teraz chwilo problem z kopką bo się ułamała. Oczywiście takiej nie ma tuleji więc sztukowanie. Od czego może podejść gaźnik do tego skutera? Bo wszystko co znalazłem jest na ręcznymi ssaniu.
.

mateu135

Skuter umówiony do mechanika - poległem.
W toku napraw wyszło, że nie ma odprowadzenia nadmiaru paliwa, ktoś,coś już tu kombinował.
Zmiana gaźnika na nowy od chinola tej pojemności sprawiła, że skuter odpalił i po minucie zdechł.
Termin za 2 tygodnie.
Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły dajcie znać.
Dam znać jak coś będę wiedział dla potomnych.

mateu135

Na ten moment mechanik przekazał info, że ktoś nieumiejętnie składał bendix (rozpadł się) oraz odwrotnie została założona zębatka napędowa pompy oleju.
Dam znać co wyjdzie w praniu później.

Grzesiek

Najgorsze są usterki po partaczach bo właśnie coś źle zrobi a ty szukaj w nieoczywistych miejscach.

mateu135

Odebrane od mechanika, tak jak pisałem bendix rozwalony - brak jednej tulejki oraz sprężyny, odwrotnie założona zębatka od pompy oleju. Przy okazji simeringi, łożyska uszczelnienia. Teraz trzeba jeszcze zajrzeć do zacisku przedniego bo trochę trzyma.
Pozdrawiam i dzięki wszystkim