Rozruch

Kundellesny

Pyatnie mam, podobno to normalne w tych silnikach ale wole sie upewnic. A mianowicie silnik po odpaleniu musze lekko gazowac by nie zgasl, a jak sie zogrzeje to juz jest ok !!

Dariusz

To jest nienormalne, silnik musi odpalić za pierwszym kopem czy rozruchem rozrusznika i pracować równo bez pomocy.
Zimny silnik odpalam na ssaniu, tylko w lecie czasami ssania nie używam Smile

ssanie wyłączam po krótkiej pracy silnika.
Mechanizm ssania masz sprawny? Jak tak to gaźnik do czyszczenia i regulacji. Wink

Kundellesny

Odpalac odpala bez problemu, tylko gasnie puki sie nie rozgrzeje. Jak sie rozgrzeje to juz utrzymuje niskie obroty i nie gasnie.

Pappa2

u mnie tak jest Smile

https://www.youtube.com/watch?v=tcB9G0GLKdQ
pierwsze to plak lub cos innego latwopalnego w reke i przy odpalonym silniku psikaj po kroccu gaznika.. jak zwieksza sie obroty znaczy ze cos masz nieszczelne i musisz to uszczelnic...
a jak wszystko ok to regulacja gaznika... zacznij od najprostrzego czyli boczna srob i podnies trosze wolne obroty...

Kundellesny

A dal bys jakas fotke tej sruby z gaznikiem ;P

Kundellesny

Poradzilem sobie podkrecilem ta srube tak do 3k obrotow i chodzi nie gasnie Smile

Lecz mam wyciek w tym miejcu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak to moge uszczelnic ?

adrian920422

Z tego co pamietam to za uszczelkę w tym miejscu odpowiedzialna jest membrana, nie ma jako takiej uszczelki przy pomocy przyspieszacza.

Dariusz

Podkręciłeś obroty do 3000? Dobrze zrozumiałem? Tak nie może być.
Prawidłowe obroty to 1500 do 1600.
Raczej nie kupisz nowej membrany pompki, mam stary gaźnik mogę Ci go wysłać pokombinujesz coś, zrobisz z dwóch jeden Wink

Kundellesny

Hmmm to dupa Sad

ponizej ok 2k na zimnym silniku gasnie Sad

Bede wdzieczny za tan gaznik wysle adres na priv, cos pokombinuje :/

Dariusz

Mój gaźnik nadaje się na części.
Dysze czy uszczelkę wykręcić, oddaje Ci go jako niesprawny. Smile

A na ssaniu pracuje równo, nie gaśnie?

Kundellesny

Nie wazne czy ssanie czy nie jak jest zimny to gasnie.

Dariusz

Wyślę Ci gaźnik może coś stworzysz.
Jak nie wyjdzie, to kupisz nowy. Pasuje z quada Bashan 150-200 ccm
Obejrzyj mój filmik na youtube. Tam jest pokazana praca silnika po wymianie gaźnika Smile

Kundellesny

Darku napisz mi tylko czy to jest to:
[url]
[link widoczny dla zalogowanych]

Bo jesli tak to nie wysylaj szkoda kasy, nie myslalem ze to sa takie koszty Smile

Dariusz

Nie, ten który pokazujesz jest bez pompki przyśpieszającej.
Nasz gaźnik jest taki:
[link widoczny dla zalogowanych]
Oglądałeś filmik?

Kundellesny

Tak bardzo ladnie chodzi i nie ma nic wspolnego z moim

Dariusz

Ja nic nie chcę za gaźnik, jesteśmy tu po to żeby sobie pomagać Smile

Koszty wysyłki nie są aż tak duże Wink

KuBusioWy

Na ssaniu też Ci nie chce się na obrotach utzymać ?

Kundellesny

na ssaniu tez nie, jest roznica w obrotach na ssaniu ale i tak spadaja i gasnie :/

Pappa2

A plakiem psikales po kroccu?
w ksiazce serwisowej z twojego moto znajdziesz ile obrotow musisz zrobic aby ustawic mieszanke... chyba 2 i ⅛ obrotu jak dobrze pamietam jest dla mojego vj...
jak ustawic dawke znajdziesz na forum... jak cos by nie wiedzial to pisz.,
Jezeli zamierzasz kupywac gaznik pobaw sie najpierw ze starym Wink

Kundellesny

Z tego co widze to nie sa duze koszty. Powiem tak gdyby nie ciekl to bym sie pobawil z wielka checia.

Rushrod

Zla regulacja, moj mial to samo, po regulacji przeszlo... Odpalal, pochodzil czasem 2 czasem 20 sekund i gasl na zimnym. Po regulacji przeszlo.

KuBusioWy

Właśnie chciałem pisać to co Rush ,REGULACJA !
Wyreguluj go dobrze ,albo oddaj komuś do regulacji .

Kundellesny

Dobra, okazuje sie przede wszystkim ze silniki to VS 125 E. Gaznik cieknie bardzo nie to ze popuszcza tylko cieknie. Wiec kupuje nowy ten co mi poradzil Darek. VS/VC chyba nie ma roznicy i bedzie pasowac ?

A jezeli chodzi o regulacje gaznika to czy ta instrukcja moge sie sugerowac?

[link widoczny dla zalogowanych]

I wogole macie jakies porady co do samej wymiany ?

Pappa2

Smialo mozesz jak masz wsk 125..
Daelimy maja w instrukcji obslugi (manualu) sposob ustawiania gaznika. Co lepsze gazniki te maja scisle podane o ile obrotow nalezy wykrecic dolna srube (od mieszanki). po ustawieniu fabrycznym wedlug manuala motocykl jest zdatny do jazdy... wystarczy tylko troszke dopiescic...
To co napisalem wyzej jest w skrocie. na forum znajdziesz instrukce regulacji gaznika. http://www.125daelim.fora.pl/mechanika-elektryka-ogolna,60/regulacja-gaznika-poradnik,142.html
jak sie doczytasz to zobaczysz ze moj vj ma troszke wyzsze obroty wedlug instrukcji..

Kundellesny

Dzieki wielkie Pappa2. Pozostaje tylko pytanie ktory gaznik kupic

Dariusz

Ja polecam ten gaźnik który w linku Ci podalem.
Mam go i jestem zadowolony.

Pappa2

a ja powiem tak. sciagnij stary gaznik i zobacz dlaczego on tam cieknie. moze ktos tam grzebal i zle krzywo skecil, moze jakis paproch jest i krzywo uszczelnia, moze wystarczy membrane p4zeczyscic....

Kundellesny

Pyatnie mam jeszcze? od czego jest ten wezyk co od gaznika w dol idzie na zdjeciach? ja tam nie mam rzadnego w swoim :/

seequs

Żeby nie ubrudzić Ci silnika, gdy wypływa stamtąd paliwo Smile

A tak zupełnie na serio w tym sezonie co dłużą jazdę mam plamę z paliwa pod moto i kropelki ciekną właśnie z tego igielitu. Dlaczego? W ubiegłym sezonie zawsze pod moto nawet po całodniowej jeździe miałem sucho.

Pappa2

moze kranik slabo trzyma. ja swojego jak zakrecam to nie daje rowno w bok tylko minimalnie wyzej w strone rezerwy. jak tak nie dam tez mam plame...
pewnie wystarczylo by rozebrac gaznik i zerknac na zaworek i plywak, ale nie chce rozbieraz gaznika nie majac do niego nowych uszczelek. dlatego kij klade na to Wink

Dariusz

Prawda jest taka, choć by kranik nie był zamknięty to gaźnik nie powinien paliwa puszczać.
Jak kapie, to są dwa wyjścia spróbować rozkręcić uszczelnić i skręcić (jak nie ma uszczelek to stare silikonem posmarować i z powrotem) i wyregulować, ale jest potrzebna jakaś wiedza i skromne doświadczenie w regulacji.
Drugie rozwiązanie, oddać motor "profesjonaliście" Smile

ale mówisz dzień dobry a on odpowiada 50 zł później trzeba doliczyć 100 zł za robotę. Smile

i nie wiadomo jak długo będzie działać.
Za 150 to kupi nowy gaźnik i czteropak piwa, odkręci dwie śrubki i jedną opaskę i po robocie.
No, ale każdy robi co uważa. Wink

Kundellesny

Dokladnie w ten sposob pomyslalem, dalatego postanowilem kupic dzis ten gaznik.

Gdybym to kiedys robil to bym sam sie zajal ale nie robilem wiec nie chce ryzykowac.

Ale interesuje mnie to wiec stary goznik poddam obdukcji i sie troche tego poucze, wyczyscze, skrece itd. Bedzie wiedza na przyszlosc bez ryzyka Smile

adrian920422

Zawsze mogłeś spróbować to zrobić a jak by się nie udało to wtedy kupić gaziora.

Kundellesny

Mam prosbe jutro mi przyjdzie gazniczek, wobec czego mogl by ktos w skrocie (punktach) opisac co pokolei robic tak bym mogl sie za to wziac z poprawna kolejnoscia. Np. da rade jakos spuscic paliwo z samego gaznika tak by przy demontazu nie zalac silnika. Bede bardzo wdzieczny

Dariusz

- zamknij kranik, zrzuć wężyk
- ściągnij fotel
- ściągnij boczne plastiki (osłona akumulatora i filtra powietrza)
- ściągnij zbiornik (odkręcasz na jedną śrubkę klucz 12)
- odkręć opaskę przy wlocie powietrza
- odkręć i wyjmij (delikatnie, ostrożnie) iglicę z przepustnicą. Górna część gaźnika.
- odepnij linki od ssania i pompki przyśpieszacza
- odkręć dwie śrubki przy cylindrze i wyjmij gaźnik.

Później musisz podmienić iglicę z przepustnicą od nowego gaźnika.
i złożyć wszystko w odwrotnej kolejności.

przy wkładaniu iglicy zauważysz wycięcie na przepustnicy (rurka do której wchodzi linka i sprężyna) ustaw to wycięcie w stronę śrubki do regulcji obrotów.

Kundellesny

Dzieki wielkie Darku, oto mi chodzilo Smile

Ostatnie pytanko tylko rozumiem, ze czesc ktora musz podmienic to jest ta i ona ma sie znalezc w nowym gazniku, z tego co patrzyme w necie to tam jest iglica z przepustnica i sprezyna:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pappa2

linka przez to jest lapana z przepustnica. odczepiasz linke i montujesz do nowe przepustnicy...
czyli robisz to tak aby odczepic linke i podlaczyc do nowego gaznika

Kundellesny

A kapuje sama linke przekladam, tylko by ja przelozyc musze to rozkrecic. Gitara

Dariusz

Dokładnie, odkręcisz górę i wyjdzie przepustnica z iglicą, będzie też sprężyna.
Ściskasz sprężynę i wyciągniesz linkę. Rób powoli i będzie dobrze Smile

Kundellesny

Zrbobione !!! Smile

Chcialem Wam podziekowac za dobre rady Smile

robilem to pierwszy raz i jakos poszlo w miare bez problemow.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Podmiana linki poszla w miare dobrze. Odkrecic tak ale wyjac z gaznika dopiero jak sie wyjmuje gaznik i tak samo wsadzic do gaznika wsadzajac gaznik. Za ciasno inaczej jest.

[link widoczny dla zalogowanych]

I sukces !!! Smile

Zapala ladnie i chodzi nie gasnie Smile

Obroty ida plynnie w gore. Na luzie trzyma obroty, nic nie kapie itd Smile

Musze tylko podregulowac by rowniej chodzil bo na razie ustawilem dolna nim wstawilem gaznik tak jak Pappa pisal na 2 i kawalek obrotu i podregulowalem gorna. Ale nie wiem czym zlapac dolna srube jak juz gaznik jest wsadzony.

Foveon

A tak widzę że miejsca jest jak w VT, więc bez problemu można wyjąć gaźnik bez żadnych demontażów. Jedynie co trzeba to odkręcać go razem z dolotem przy silniku, potem linki, opaska na filtrze i ładnie wychodzi.

Dariusz

Foveon, bez ściągnięcia zbiornika nie odkręcisz przepustnicy z iglicą, za mało miejsca, nie wygniesz.
Ile to roboty ściągnąć zbiornik. Smile

Kundelleśny fajnie, cieszę się, że motor chodzi i jesteś zadowolony.
Niepotrzebnie ruszałeś śrubkę od mieszanki ona oryginalnie jest prawidłowo ustawiona. Miałeś tylko obroty na bocznej śrubce ustawić. Crying or Very sad

No ale mam nadzieję że jest okey.

Foveon

Wystarczy lekko przekręcić odkręcony gaźnik i wykręcisz. Ale może u mnie mam więcej miejsca.

Pappa2

regulacja 2 i ⅛ obrotow to dla daelimowskiego gaznika...

piotrss

Odświeżę trochę temat rozruchu. Świeży nabytek, z kopki pali elegancko, z rozrusznika wcale. Kręci jak trzeba, ale zapalić nie chce. Poprzedni właściciel zmienił moduł zapłonowy(bo stary szlag trafił) na niby od 150ątki. Stwierdził że "cewka się nie zgrywa" i pewnie też ją trzeba zmienić. Dzisiaj raz odpaliłem z rozrusznika po tym jak niechcący zdusiłem go na jedynce po kilku km jazdy. Mam go raptem od wczoraj i zaglądałem tylko z zewnątrz, więc nie wiem czy coś tam przypadkiem nie jest nakombinowane. Może ktoś spotkał się z takimi objawami pacjenta?

Pappa2

Moze byc po prostu za duzy spadek pradu. Sprawdz napiecie na akumulatorze i podladuj go jak trzeba. Moze rozrusznik lapac zware i mimo ze kreci bedzie poteznie obciazal akumulator.. lub przyciera sie rozrusznik.
Na poczatek sprawdz i podladuj akumulator. Aha tylko nie przesadz z pradem do ladowania Smile

Marcin

Zobacz napięcie,powinno być powyżej 14 volt(trzeba przygazować jeśli akumulator jest rozładowany)Jeśli nie sprawdzić napięcie z cewki(5 kabelków wychodzących przy przedniej zębatce)

Rushrod

Stary aku. U mnie to samo, w tym roku z rozrusznika pali juz tylko wtedy jak jest gorący świeżo po jeździe, na zimno mogę zapomnieć o odpale z rozrusznika. Ładowanie mam ok, ale aku wymaga wymiany. Przynajmniej tak jest u mnie i podobny efekt, jak jade gdzieś i zdarzy się, że zgaśnie na światłach czy coś bo się zamyślę, sprzęgło pyk i pali. Na zimnym nie ma bata, mogę kręcić 5 minut i nic. Z kopa za pierwszym drugim razem odpala.

piotrss

Najgorzej że nie mam kiedy sprawdzić...

piotrss

Akumulator wyeliminowałem. Fakt, jest słaby Confused

. Przy rozruchu spada do 9,5V, po naładowaniu 10,5V. Podstawiałem drugi, podłączałem booster do odpalania, można kręcić do usioru - nie zapali. Zauważyłem(po iskrze na świecy), że z kopki prędkość rozruchowa jest większa od tej z rozrusznika Idea

, więc wybebeszyłem rozrusznik, wyczyściłem wirnik, szczotki(są w niezłym stanie) i całą resztę, ale na niewiele się to zdało

Zauważyłem inną zależność, chociaż nie miałem okazji jej potwierdzić. Mianowicie po dłuższej jeździe i postoju(czas wypicia kawy z i zapalenia papierosa), z kopki nie chciał zapalić. Zaciągnąłem ssanie, kopnąłem ze dwa razy i poleciałem. Potem znowu postój, jakiś kwadrans i znowu z kopki nie chciał zapalić. Więc spróbowałem z rozrusznika Shocked

poszedł od dotknięcia.

I jeszcze taki jeden teścik. Siadam, wrzucam pierwszy bieg daje rozrusznik bez sprzęgła, odpycham się nogami i od razu odpala Smile

. Może to niezdrowe ale jakże ciekawe odpalanie Laughing

Może to kwestia sprężania, bo tego jeszcze nie mierzyłem, ale przy niskim sprężaniu to z kopniaka by raczej nie palił od strzała. Macie jakieś pomysły?

Rushrod

Na ten moment obstawiałbym jeszcze zawory.

Pappa2

A sprobuj odpalic z delikatnym gazem (1cm ruchu raczka) jak jest cieply. z rozrusznika.. bo cos podejrzewam Wink

piotrss

Jak jest ciepły czy jak tak dobrze nagrzany? Bo po 10km (jak dojade do roboty) to ni chu chu. Próbowałem z gazem, ssaniem...Dopiero jak odkręcę gaz na maxa to jakby chciał - ale nie. Chociaż to może byc złudzenie bo przy otwartej przepustnicy głośniej słychac pracę tłoka. Pokombinuję jeszcze i będę pisał.

Pappa2

jeszcze jeden test, jak sie potwierdzi to co mysle to bedzie diagnoza Wink

jak masz motor rozgrzany i na luzie odwiniesz gaz tak na 8 tysiecy obrotow i puscisz to obroty jak spadaja? odp:
1. Plynnie ale pomalu do ustalonych
2. Plynnie do ustalonych
3. spadaja troche nizej niz ustalone a po chwili podnosza sie do ustalonych.

piotrss

Generalnie stawiam na odpowiedź nr1 , może 2 ale na pewno nie trzy Smile

Pojawił się jednak nowy problem. Zaczął mi gasnąć na światłach ( dwa razy musiałem spychać na trawke) i kopać trochę żeby odpalił. Może to być skutek kręcenia kranikiem w czasie jazdy z on na rezerwę i odwrotnie. Mogło pociągnąć trochę syfu. Może skutek wyjęcia końcówek tłumików? Sprawa utknęła bo motor w domu a ja w delegacji Sad

Zapomniałem dodać na początku że z dołu gażnika trochu kapie. Wobec powyższego i ostatnich wydarzeń poszukam uszczelek do gaźnika i zobaczę jak wygląda w środku Smile

Pappa2

No i dupa. Mialem nadzieje ze powiesz 3. Czyli za duzo paliwa w stosunku do powietrza na wolnych obrotach. To by tlumaczylo dlaczego jest problem z odpaleniem, ssanie (przytkanie powietrza) nic wtedy nie pomagalo bo i tak malo powietrza..
Ale to nic....
Skoro planujesz wymiane uszczelek w gazniku to dobrze..
Jesli chodzi ze pomalu schodzi motocykl z obrotow oznacza za duzo powietrza w stosunku do paliwa. Nalezy wyregulowac dolna srube w gazniku... ale najpierw wymien uszczelki jak planowales. Obejrzyj jakies filmiki jak ktos gazuje i w jakim tempie wskazowka spada.. Tempo spadania wskazowki jest uwarunkowane w duzym stopniu przez sprezyne...
Czy regulacja pomoze przy odpalaniu, niewiem. Teoretycznie dajac ssanie zmiejszasz ilosc powietrza, a i tak nie palil z rozrusznika Sad

napewno nie zaszkodzi.. tylko jak zaczniesz regulowac zapisz koniecznie w jakiej pozycji byla ta sruba.. W razie jakbys zapomnial to daelimy maja podana w instrukji ilosc o jaka trzeba ja wykrecic..
U mnie tez zawsze wisi jakas kropla paliwa z przyspieszacza...

piotrss

VT nie ma obrotomierza... Sad

AdamM71

W daelimach duże znaczenie przy rozruchu rozrusznikiem ma stan akumulatora. Jeśli gaźnik jest wyregulowany prawidłowo, a moto nadal nie odpala z elektrycznego podmieńcie aku. Powinno już działać.

Foveon

Może oczyść przełącznik z prawej strony od awaryjnego stopu silnika. Kolega Marcin to zrobił bo miał słabą iskrę, ja z kolei czyściłem przełącznik świateł z lewej i widzę że tam woda się gromadzi i warto to przeczyścić. Może pomoże a na pewno nie zaszkodzi.
No i sprawdź sprężanie na zimnym i ciepłym.
Może masz zwarcie na akumulatorze. Takie napięcia jak pisałeś to zalicza się pod zgon akumulatora. Odłącz go i podepnij się innym.
Wyeliminuj na 100% akumulator.

piotrss

Po tygodniu stania, gaźnik zaczął mocniej kapać. Odkręciłem klapkę z dołu i oto co znalazłem Shocked

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Membrana twarda i popękana Confused

Wykręcone stąd:
[link widoczny dla zalogowanych]

Puściłem wiąchę, złożyłem. O dziwo przestało kapać ale moto po odpaleniu wchodzi na wysokie obroty i dupa. Wniosek - operacja udana, pacjent nie przeżył Laughing

. Lubię podłubać i ponaprawiać ale tutaj to byłaby rzeźba w guanie. Zresztą wizualnie gaźnik jest zajechany więc niech mu ziemia lekką będzie. Laughing

Jaki gaźnik Panowie? PZ30 jest bez liku na alledrogo tylko który wybrać? Chiński, japoński czy koreański?