Forum www.daelimpolska.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Porady dla początkujących?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.daelimpolska.pl Strona Główna -> Custom / Chopper / Cruiser / Daelim Daystar / Akcesoria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haqqax
Support



Dołączył: 27 Maj 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 21:38, 03 Cze 2018    Temat postu: Porady dla początkujących?

Cześć,

Wczoraj wieczorem odebrałem Daystara na działce (do pierwszej jazdy chciałem mieć pustą drogę). Szukałem narzędzi pod plastikową klapą z prawej strony, ale u mnie narzędzi tam nie było, co uniemożliwiło mi ustawienie lusterek.

Pytanie 1: Wy chyba wozicie narzędzia w piórnikach. Widzę, że nazwa Sako się pojawia i widzę piórniki na Allegro. Jaki model pasuje rozmiarem do Daystara, jak się taki piórnik montuje? (czytałem wątek Bkrukl-a)

Pytanie 2: Jakie narzędzia powinienem wozić ze sobą? Jakie żarówki na wymianę? Co na wypadek przebicia opony?

Pytanie 3: Jest jakiś model sakw który polecacie do Daystara? Nie mam jakichś wymagań co do estetyki, chodzi o to, żeby rozmiar był OK, łatwe w montażu, praktyczne (szybko demontowalne?), wodoodporne, niedrogie. Może być jakaś torba przywiązywana paskami.

Jeśli ktoś rozważa zakup i jest ciekaw jak to jest być nowym użytkownikiem po pierwszym dniu, to zeznaję:

1) Kontekst: zero wcześniejszych doświadczeń z jednośladami, do czasu zakupu skutera 50 cm3, na którym przejechałęm mniej niż 200 km (to jest nic, może 4 dni jazdy)

2) Daystar jako moto - mam bardzo pozytywne wrażenia. Mój jest z 2015 roku, dostałęm go z zerowym przebiegiem, nówka. Rozważałem kupno używanego z Zamościa (jest na Allegro właśnie taki jak chciałem, drogi ale z akcesoriami i od pierwszego wlasciciela z polskiego salonu) i bardzo możliwe, że mógł to być dla mnie lepszy wybór. Mam nadzieję, że swojego nie zepsuję.

3) Czy jazda jest trudna? Daystar jest cięższy niż skuter, ale jest bardzo stabilny. Jeżdżę na nim wolno (ok 60 km/godz, na prostej pustej drodze nieco szybciej, na zakrętach dużo wolniej) bo jest jednak sporo nowych rzeczy do ogarnięcia. Odebrałem go w małym miasteczku, ale że był wieczór, zdołałem nim zrobić tylko parę treningowych kółek i odważyłem się rano (5 rano, niedziela) wrócić do Warszawy. Nie odbyło się to w pięknym stylu, ale dojechałem.

4) Biegi... Ruszanie - da się. Zgasł mi może ze dwa razy, ale idzie coraz lepiej. Zmiana biegów podczas jazdy - w górę nawet nietrudno, choć nie mam pewności, że robię to na pewno wystarczająco płynnie, ale jest chyba ok. Redukcja - mogło by być płynniej (czasem chyba redukuje bieg za szybko i dochodzi do lekkiego szarpnięcia) ale to chyba sprawa praktyki. To co jest masakrycznie trudne - to operowanie biegami na swiatlach. Dojezdzajac do swiatel obliczam czy przejade czy nie, jesli sie spodziewam, że nie - redukuję biegi starając się zejść do 1-ki. Luzu nie umiem wrzucic, chyba że jakimś fartem. Z 1-ki mogę próbować wrzucić luz już stojąc, ale jeśli nie zredukuję biegu jadąc, to stojąc nie mogę tego zrobić - trzymam rękę na sprzęgle i pokracznie próbuje ruszyć ze świateł. Generalnie - masakra. Skuter przy tym to komfort, luzik i relaks. Ruszanie w takich warunkach połączone ze skrętem w prawo to dodatkowa atrakcja.

5) Kupując moto myślałem o wolności przemieszczania się... W praktyce jest tak, że od razu po zakupie trzeba wyłożyć kasę na mundurek: kask, kurtka, rękawice, spodnie, buty. Jest w tym tak gorąco, że jeśli nie jedziesz, wytrzymać się w tym nie da. Nie ma mowy żeby w tym coś zwiedzać lub posiedzieć w restauracji. Z drugiej strony jadąc wcześnie rano - zmarzłem (wywietrzniki w kurtce otwarte, ręce zmarzły w rękawicach). Nie wiem co można z tymi gratami zrobić, jeśli gdzieś pojedziesz i chcesz połazić po mieście.

6) Wygoda - po 60-70 km plecy trochę bolą (miałem ciężkawy plecak, bo brak sakw). Jazda w deszczu musi być masakryczna (sprzedawca ocenił wodoodporność kurtki na 15 min), na szczęście ominęło mnie to. Huk powietrza w kasku (szybkośc jakieś 70 km/godz). Wszystkie samochody Cię wyprzedzają Smile

Ogólne wrażenia - poza miastem albo w małym miasteczku - fajnie, pod warunkiem, że bagaż będzie wisiał na moto a nie na plecach i że nie będzie deszczu. W dużym mieście dla mnie to katorga. Ja z Warszawy mam zamiar wyjeżdżać tylko o 4-ej rano, na miasto nigdy tym nie pojadę Smile I zaczynam rozważać zapisanie się na kurs moto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KrzysiekZG
Member



Dołączył: 21 Sie 2016
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: FZ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 8:10, 04 Cze 2018    Temat postu:

1. Na dołączonych do piórnika paskach ale widziałem też mocowanie na zwykłych trytytkach.

2. Jedziesz na drugi koniec świata że potrzebujesz tyle akcesoriów? Jak już bardzo potrzebujesz to kup zwykły zestaw do napełniania przebitej opony, który może Ci pomóc dojechać do najbliższego wulkanizatora...

3. Jazda nie jest trudna ale jest kilka zasad które sprawiają, że motocyklem jeździ się inaczej niż autem. Jesteś totalnie zielony? Masz kilka opcji:
- Poszukaj doświadczonego kolegi motocyklisty który zechce poświęcić Ci kilka godzin na pokazanie podstawowych zasad i "sztuczek" na drodze.
- Wykup kilka godzin jazdy w lokalnej szkole jazdy. Dobry instruktor pomoże Ci załapać o co chodzi.
- Możesz pooglądać porady na youtube a następnie spróbować swoich sił na pustym kawałku placu/drogi
- Jeśli jesteś totalnie zielony to koniecznie kup i przeczytaj książkę: "Motocyklista doskonały Hough David L"
4. Zmianę biegów trzeba zwyczajnie przećwiczyć. Kwestia wprawy i jazdy. Pamiętaj że w naszych motocyklach biegi najlepiej redukować w trakcie dojazdu do stopu a nie stojąc. Taka konstrukcja skrzyni biegów.
5. Koszt ciuchów może być wyższy niż koszt zakupu motocykla. Wielu ludzi o tym zapomina... Dobrej klasy kurtka i spodnie ochronią przed porannym zimnem i zapewnią dobrą wentylację w popołudniowych upałach. Nie oszczędzaj na ubraniu. Możesz kupować coś z drugiej ręki byle było w dobrym stanie. Nie kupuj najtańszej chińszczyzny - to może się boleśnie zemścić na drodze. Kask tylko z atestem!
6. No tak to jest, jak mało jeździsz to średnio po godzinie jazdy dupsko zaczyna boleć. Na huk powietrza polecam najzwyklejsze zatyczki do uszu (takie żółte, piankowe). Spokojnie dają radę. Lepszym rozwiązaniem jest dobrej klasy wygłuszony kask...

Zanim pójdziesz na kurs spróbuj zrobić to co napisałem powyżej. Jak po jednym - 2 sezonach stwierdzisz, że jednak motocykl nie dla Ciebie, to zostajesz z przynajmniej 2tyś zł w kieszeni, że o czasie poświęconym na kurs nie wspomnę. Jak spodoba Ci się jazda 125-ką i poczujesz klimat, to spokojnie w każdej chwili możesz pójść na kurs i zmienić moto na większe. Wielu kolegów z forum tak właśnie zrobiło.


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez KrzysiekZG dnia Pon 8:13, 04 Cze 2018, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
haqqax
Support



Dołączył: 27 Maj 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 9:56, 04 Cze 2018    Temat postu:

Dzięki za rady Smile. Książki poszukam. Akcesoriów chciałbym jak najmniej, ale zawsze coś będę wiózł - buty, ubranie, więc bez torby jest słabo, nawet jak mam 70 km do przejechania. Reszta odbywa się tak jak napisałeś - youtube, pusta droga. Bez odpowiedniego klucza nawet lusterek nie mogłem dobrze ustawić, stąd pytanie o minimum które warto mieć przy sobie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bkrukl
Sgt. at arms



Dołączył: 11 Lut 2016
Posty: 1480
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LBL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 14:45, 04 Cze 2018    Temat postu:

Witaj. Ja swój piórnik przyczepiłem trytytkami. W piórniku mam klucz do świec, świecę, śrubokręt taki wyciągany-naprzemienny, parę kluczy płaskich, taśmę klejącą, trytytki. I tyle jeśli chodzi o wyjazdy po 100 km. Sakwy boczne mam ze skóry, od znajomego z virago. Ale i tak jeśli coś do nich pakuję to owijam w worki. Niestety moje sakwy nie są wodoodporne.
Co do jazdy w deszczu to staram sie nie jeździć. Ale jeśli już muszę to wiadomo, prędkość mniejsza, telefon i dokumenty w woreczki strunowe.
Ubiór: ja mam tekstylny, firmy hein gericke. Jazda pół godziny w deszczu i ubrania pod spodem suche. No prawie, bo np pluło wodą od przedniego koła to tam troche mokre. Niestety z kasku lało sie za koszulkę...


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KrzysiekZG
Member



Dołączył: 21 Sie 2016
Posty: 376
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: FZ
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:05, 04 Cze 2018    Temat postu:

Deszcz jak napisał Bkrukl.
Najlepiej nie jechać w deszczu. Jak musisz, to są specjalne kombinezony przeciwdeszczowe za 100zł max. Jedziesz w tym jak w "kondomie" ale przynajmniej jesteś suchy. warto wtedy też założyć gumowane rękawice - czasem są w zestawie, wtedy w ręce, łokcie i pod pachami też będzie sucho.

Buty albo motocyklowe albo trekkingowe wysokie, solidnie zaimpregnowane, może nie przemokną i do tego OBOWIĄZKOWO pełny kask - może być szczękowiec, byle nie orzeszek bo moment oślepniesz od nawiewanej pod osłonę wody.

Ja przed wyjazdem zawsze sprawdzam prognozę pogody. Jak jest prawdopodobieństwo deszczu to odpuszczam sobie motocykl. Ostatecznie jazda ma być przyjemnością a dodatkowo w moim wypadku nie jest życiową koniecznością. Jadę motocyklem jak chcę, jak nie to śmigam autem.

Sakwy kupowałem przez allegro w firmie SAKO, najmniejszy dostępny rozmiar. Mi w zupełności wystarczają, mieszczę w nie ciuchy na przebranie, buty. Dodatkowo jadąc do pracy zabieram w drogę mały plecak ze śniadaniem i dokumentami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez KrzysiekZG dnia Pon 15:11, 04 Cze 2018, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
haqqax
Support



Dołączył: 27 Maj 2018
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:16, 04 Cze 2018    Temat postu:

Dzięki Panowie, pomogliście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.daelimpolska.pl Strona Główna -> Custom / Chopper / Cruiser / Daelim Daystar / Akcesoria Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin