Coś wali z przodu - dźwięk, nie zapach :)

Staszek.S

Ok wiec tak... na równym podłożu (asfalt) nie ma problemu... czarna strzała mknie przed siebie, połykając kolejne kilometry, wiatr rozwiewa włosy pod kaskiem, '...a sposób dostawy pizzy, znacznie ulepszono...'... ehh rozmarzył sie człowiek...

Próg zwalniający, uskok w nawierzchni, a nie daj Boże kostka brukowa... Cos wali i sie trzęsie, jak by zaraz miało się rozsypać... dźwięk jest głośny, hmm taki 'mocny' - nie jak kawałek odkręconej wkurwiającej, brzęczącej blaszki tylko raczej jak by pół silnika odpadało... dochodzi gdzieś z przodu, lub spod dupy - ciężko stwierdzić... Na luzie występuje również, więc to nie silnik (nie ma go też na postoju podczas kręcenia) - ewidentnie związany jest z nagłymi zmianami położenia motorka w pionie...
Obadałem wszystko - podokręcałem nawet łapy silnika...
Sprawdziłem główke ramy - klasycznie, szarpiąc z hamulcem, ani drgnie więc raczej nie to...
Walenie łomem w tłumik nie daje brzęczenia, tłumik po zdjęciu nie tele[pie sie, więc raczej to nie ta słynna rurka...

Jakies pomysły co sprawdzić?? Smile

KrzysiekZG

U mnie od czasu do czasu poskrzypuje amortyzator pod siedzeniem. Tyle ze nie jest to żadne mega głośne stukanie. Na początku też myślałem że to coś z silnikiem, a okazało się że amorek...

Foveon

Amortyzatory przód (może pękła sprężyna) poducha silnika (łapa z przodu ma gumy), wahacz, gumy amortyzatorów z tyłu, gumy na tylnym kole, półka pęknięta rama Wink

Staszek.S

hmm... Poduchy sprawdziłem i dokręciłem... ile waży silnik w VT ? Ze 30 kg?? Łomem sprawdzałem tak jak tuleje w wahaczach w aucie sie sprawdza... Rusza sie tylko na tyle ile guma pozwala - więc nie to... Wahacz tylny wyciągałem na wiosnę i robiłem od zera razem z łozyskami i tuleją - nie to... amorki robiłem i sprawdziłem raz jeszcze - nie to - poza tym dźwięk zdecudowanie z przodu jest - spod jajek lub kierownicy/baku...
Sprężyna... sprawdzę jak wrócę ale... tam olej jest... chyba by tak dźwięcznie nie dyndała jak by pękła? bo dźwięk jest dźwięczny - nie głuchy...
Potrzebuje podpowiedzi w kwestii sprawdzenia półek (bo wyglądaja na całe i lagi się trzymaja przepisowo, oraz ramy - bo nie bardzo wiem gdzie mogłaby pęknąć?? - widoczne fragmenty ramy sa ok - zwłaszcza te przy główce... chyba że pod bakiem jakoś, ponad silnikiem... ale jak ? Smile

hmm a czy jest możliwe, jeśli by to jednak łożysko główki ramy niedomagało.. żeby dawało takie dźwięki na nierównościach, kiedy nie ma żadnego wyczówalnego luzu przy klasycznym jego badaniu ??

Foveon

Jeszcze bak jest na gumach może on. Boczne chromowane osłonki? Coś w baku? Tylko bak daje dzwięczny dźwięk. Może się coś urwło w lagach? Tarcza hamulcowa?

Staszek.S

A baku jak sie pozbyc?? Bo wlasnie zrzucam lagi celem zbadania.... Smile

Foveon

fotel 3 sróbki imbusowe, pod jajami12 licznik 4 imbusy i bak ściągnięty. A i wąż paliwa i kabel od rezerwy na kostkę.

Staszek.S

Ok...lagi wydarlem rozebralem...zrobilem przy okazji serwis olejowy...ciekawostka-we wrzesniu to robilem razem z uszcelniaczami...wlalem wtedy po 250cm3 oleju na lage...10w castrola do zawieszen... Dzis wylalem po 200 cm3 czegos w rodzaju emulsji olejowo blotnej...przeplukalem olejem i zalalem na nowo po 250cm3.... Jutro test czy pomoglo...wydaje sie ze jest lepiej...jesli nie to rwe bak i glowke ramy... Smile

Staszek.S

A 'najgorsze' w tym wszystkim sa resztki mojego sumienia...bo w zasadzie jesli niebawem tfu tfu na psa urok,zdam na kat a, to zapewne bede go sprzedawac...ale ktos go kupi...pewnie jako pierwsze moto...no nie mam odwagi swiadomie w maline wpuscic...tym bardziej ze dopieszczam go jak moge bo codziennie latam po kilkadziesiat km...