Kolejny bez iskry :evil:

wojtek_em

Niestety niedawno "Czarna Perła" dołączyła do grona beziskrowców...
Wieczorem wróciłem z pracy, podjechałem na stację zatankować do pełna i maszyna odpalała. Dzień później rano już nie Confused

Sprawdziłem świecę - brak iskry. Na nowej świecy również brak iskry. Wymieniłem cewkę i moduł (miałem nowe w zapasie, na wszelki wypadek kupione kiedyś) - niestety też bez zmian.

Chyba "Czarna Perła" zrobiła się zazdrosna o "Zuzię" Very Happy

Zamierzam sprawdzić miernikiem instalację i mam wątpliwość - napięcie na zasilaniu cewki powinno być tylko podczas próby rozruchu, pracy silnika?
Ale na module już powinno być chyba cały czas jak obwód jest zamknięty - włączona stacyjka. Tylko na których pinach kostki modułu? Mam jedną kostkę 4 pin i drugą 2 pin. Na tej 2 pin (jeżeli to ta od zasilania) sprawdzałem przy włączonym kluczyku (bez próby rozruchu) i brak napięcia...

Bushi

Kobiety tak mają... foch i już. Słyszysz: przeproś mnie Smile

za co? Sam się domyśl...
Kiedyś, dawno temu, w innej galaktyce, coś podobnego przytrafiło się mojemu Daelimkowi. Okazało się, że... nagle, bez ostrzeżenia, bez żadnych wcześniejszych symptomów, padł kompletnie akumulator! Nie wiem, jak to możliwe, bo nie było to po zimie, normalnie jeździłem jednego dnia, a drugiego nie odpalił i już. Nauczony doświadczeniem "samochodowym" nie kombinowałem, tylko najpierw sprawdziłem akumulator. Padł kompletnie. Wymieniłem jeszcze tego samego dnia na nowy i śmigałem aż do dnia sprzedaży.
Nie chcę nic sugerować, Wojtek, tylko mówię o moim doświadczeniu z Daelimkiem.
Pozdrawiam Ciebie, Zosię i Perełkę!

wojtek_em

Akumulator sprawdzony, niestety to nie to Rolling Eyes

Poza zapłonem (iskra) reszta elektryki działa...

Bishop

Co prawda mam VL ale jak piszesz, że masz moduł z dwoma kostkami 4 i 2 piny to widzę w wyobraźni moduł z VL'a.
Zakładając, ze VL i VT mają to samo rozwiązanie...
Kilka istotnych info:
moduł jest zasilany osobnym uzwojeniem ze stojana prądnicy, który generuje ~70V napięcia przemiennego i co oczywiste tylko podczas pracy silnika (wystarczy kopkę użyć przy zapalaniu a już poda wystarczająco prądu aby była iskra).
Generalnie układ zapłonowy z układem elektrycznym/instalacją motoru 12V ma wspólnego tylko masę.
Zasilanie do CDI idzie z prądnicy do kostki 2pin (ale tylko jeden kabelek w tej kostce jest od prądnicy, czarno-czerwony), to będzie ten kabelek bliżej środka modułu. Ten zewn. kabelek (czarno-biały) jest od gaszenia silnika i sprawdź miernikiem czy ci piszczy między tym kabelkiem a masą (możesz wypiąć kostkę 2 pin by to sprawdzić). Powinno być przejście (piszczeć) kiedy masz kluczyk wyłączony albo wyłącznik awaryjny (pomarańczowy na prawej manetce) w pozycji gaszenia silnika. Nie powinno piszczeć kiedy kluczyk oraz wyłącznik są w pozycji pozwalającej na uruchomienie silnika.
Mogło się zdarzyć, że masz gdzieś zwarcie i moduł 'myśli' że ma zgasić silnik, dlatego nie podaje iskry.
Jeśli to jest przyczyną, to proponuję dobrać się do przedniej lampy (przynajmniej w VL tak jest) i odpiąć całkiem kostkę od prawej manetki i sprawdzić czy przestało piszczeć (kluczyk w pozycji "zapal silnik") jeśli dalej nie piszczy to odpiąłbym kostkę stacyjki ale w VL to jest pod zbiornikiem.

Ew. taki pomysł na szybko abyś odpiął kostkę 2pin z układu CDI i kawałkiem przewodu podpiął tylko ten kabelek zasilający od prądnicy. Wtedy jeśli faktycznie masz gdzieś zwarcie z tym kabelkiem "gaszącym silnik" to będzie on odpięty od CDI i silnik zapali (fakt, że potem będziesz się zastanawiał jak tu zgasić taki silnik Smile

) ale wystarczy ten nie podpięty pin w CDI połączyć z masą silnika.

wojtek_em

@Bishop
dziękuję za pomoc, moduł jest raczej ten sam, jutro będę miał więcej wolnego czasu, to wejdę do garażu Wink

O tym przewodzie gaszenia też wczoraj słyszałem na filmiku odnośnie zapłonu w chinolach GY6 (podobno to ten sam moduł, wygląda identycznie), więc od tego rozpocznę "badania"
Mam też zamiar oczyścić sprayem kontakt i poruszyć wszystkie wtyczki i złączki prowadzące do zapłonu. Również te w lampie.
Może to przywróci iskrę. Oby.

edit: 16.10.2022

po dzisiejszych porannych "badaniach" pacjentki jestem już trochę mądrzejszy, ale niestety powodów do radości nie ma... Evil or Very Mad

1. Przewód gaszenia sprawdzony, wszystko działa jak należy (i stacyjka i wyłącznik awaryjny)
2. Wtyczki przewodów w instalacji wypięte i wyczyszczone i ponownie połączone.
3. Sprawdziłem zasilanie modułu CDI i wychodzi mi ok 36V (i na kostce CDI i bezpośrednio na przewodzie ze statora). I boję się, ze tu właśnie może być "pies pogrzebany" - wg opisu dla silnika GY6 zasilanie modułu powinno wynosić ok 50V (kolega @Bishop pisze nawet o 70V).

Nie sprawdzałem jeszcze impulsatora (poza tym, że przewód w wiązce jest ok) bo do tego trzeba chyba spuszczać olej i odkręcać dekiel. Ale to pewnie musi być kolejnym krokiem. Chyba najpierw jednak zamówię na Koreanbikeparts nowy stator i uszczelkę dekla, bo nie chcę żeby silnik stał ze spuszczonym olejem ponad miesiąc, bo pewnie zaraz będę miał do wymiany zaschnięte tarcze sprzęgła Confused

Dla kolejnych forumowiczów z problemami z układem zapłonowym załączam schemat przewodów we wtyczkach CDI.
Ważne! Na wtyczki patrzymy trzymając je zatrzaskami na zewnątrz, tak jak na rysunku.

wojtek_em

BINGO!

W momencie jak rysowałem schemat wtyczki, żeby zamieścić go na forum zauważyłem, że przecież skoro przewody w wiązce sprawdziłem i są ok, to mogę sprawdzić sprawność (rezystancję) impulsatora korzystając z wtyczki CDI Very Happy

No i właśnie przy próbie dotknięcia złączki we wtyczce miernikiem zobaczyłem, że złączka w kostce CDI od impulsatora jest za lekko wciśnięta - po podpięciu kostki do CDI na pewno nie styka się z odpowiednim pinem!
Po właściwym jej zamontowaniu i połączeniu instalacji ponownie, iskra wróciła Razz

Poskładałem "Czarną Perłę" do kupy, podpiąłem ładowarkę do akumulatora (trochę kręciłem przy "badaniach" to się lekko rozładował).
Zabrałem psa na dłuższy spacer i po powrocie silnik odpalił Cool

Dziękuję wszystkim za pomoc Smile

Bishop

ty farciarzu... Smile

a mógłbym Cię prosić o zmierzenie rezystancji cewki statora jeszcze? i podanie tutaj razem z impulsatorem... jestem ciekaw jak jest w innym (pomijając to co jest w serwisówce)

może u mnie jest tutaj coś nie tak, że obserwuję u siebie te 70V AC

wojtek_em

Cieszę się, że się obyło bez wymiany statora, przynajmniej narazie Wink

Przy okazji, jak będę miał chwilę to zmierzę te oporności.
Z tym, że dokładny wynik to pewnie nie będzie - na youtube koleś twierdził, że dokładny powinno się pomiar robić na wyjętym statorze. Ale spróbuję zmierzyć tak, jak jest.

A napięciem AC zasilania CDI raczej się nie przejmuj, u mnie iskra jest, silnik pali, ale jak to się mówi, "konia by nie zabiła" ta iskra, może Ty masz mocniejszą Question

Bushi

I super!
Napisałeś: "Zabrałem psa na dłuższy spacer i po powrocie silnik odpalił".
Przypadek?! - nie sądzę. Pies - najlepszy przyjaciel motocyklisty... i nie tylko! - pozdrowienia dla Twojego psa od moich dwóch ukochanych psinek: Sary i Maksia!

wojtek_em

Dziękuję w imieniu Pinka, on na pewno tez pozdrawia Twoje psiaki Wink

Z całą pewnością należał mu się wtedy ten dłuższy spacer, bo prawie pół dnia asystował mi w naprawie i nawet swojego białego pyska w rurę wydechową nie wepchnął Laughing

Z ciekawostek żona mówiła mi, że teraz jak tylko Pinko słyszy przejeżdżającego motocyklistę, to leci do bramy, bo myśli, że to ja z pracy wracam Very Happy