Forum www.daelimpolska.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Daelim VSJ Custom Rushrod
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.daelimpolska.pl Strona Główna -> Nasze maszyny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:50, 28 Lis 2015    Temat postu: Daelim VSJ Custom Rushrod

Dobra dobra, za namowami, zapodam trochę fotek starych i ciutkę nowszych, garaż mam tak zawalony, że trudno nawet go skręcić do końca nie mówiąc o wyprowadzeniu, więc proszę jeszcze o wyrozumiałość. :/
Zdjęcia dotyczą motocykla Daelim VS 125 Custom

Wygodnie podróżuje się nim w prędkościach 60-80kmh
Do setki idzie w miarę, wystarczy pociągnąć go do 80 na trzecim biegu.
Największa prędkość gdzie myślałem, że silnik zaraz się wysypie jest nagrana na filmie Daelim VS i Yamaha 1000FZR gdzieś u mnie na kanale, nie widać tego za dobrze, ale prawie 130 bylo. Jakie miałem wrażenie? Że albo zdejmie mnie z moto za chwilę, albo korba wyjdzie bokiem, albo parę innych odczuć, było to chwilowe, jazda z góry i w ogóle... Nie ważne, nie polecam robić takich głupot, mimo, że Daelim jak to Daelim chyba baaaardzo dużo zniesie bo skoro przetrwał 9 właścicieli przedemną którzy zapewne używali go do nauki jazdy to mnie już zniesie.... Smile

Za Daelimem rozglądałem się jeszcze przed wejściem ustawy, ale w trakcie jak zaczęli o tym mówić to już zupełnie miałem na niego chrapkę. Jak gdzieś wspomniałem nie bałem się zupełnie Koreańca - wręcz przeciwnie, uspokoiło mnie to, że nie jest to chińczyk. Ceny przyzwoite, opinie dobre, a jak zobaczyłem to jednego to drugiego na żywo to już wiedziałem, na co pójdą pieniądze...

Parę słów o kupnie, początek września, 2015, wypatrzyłem ofiarę na OLX w Zabrzu, 2700,- etc. Umówiłem się z człowiekiem obejrzałem. Stan był podły, brudny, kapiący z gaźnika, gasnący etc. Cóż, lubię takie. Nie wiem co jest ze mną. Gostek oczywiście mydlił oczy, opowiadał coś, że dla syna, że nic nie dlubal, że jest jaki jest, że fajny tratatata, kierownica skrzywiona, przebieg 40k, nic nie wiedział o moto niby (jeśli to prawda, to faktycznie przez sezon 2015 zanim stałem się właścicielem przejechał około 200-300km). Za kupnem, przemawiało do mnie to, że sety i manetki są wymienione na inne, które mi się spodobały, w cenie również był piórnik w wątpliwym stanie, ale go naprawię i sakwy, oczywiście i piórnik i sakwy skórzane, więc z całej kwoty mam wyposażenie za 500-600zł.
Wytargowałem się na 2,4k ale okazało się, że nie ma ubezpieczenia a przegląd jeszcze miesiąc. Więc gościa uświadomiłem, że wezmę go ale tylko z OC więc powiedział, że to załatwi, i załatwił. W momencie pisania umowy, okazało się, że coś mu się pomylilo, i przeglądu też nie ma, więc siadłem z ukochaną zapalić a on pojechał na przegląd który zrobił. Wyszarpał jeszcze odemnie 100,- za przegląd i OC no ale to już wszystko szło na mnie więc jakoś to przetrwałem. Pierwsze co, to na dniach wymieniłem oponę przednią bo tamta była chyba fabrycznie jeszcze założona i w takim stanie, że nawet ja na pierwszy rzut oka wiedziałem, że jest bardzo źle... No ale, stało się. Potem były przeboje, nie odpalił mi po deszczu, okazało się, że świeca do wywałki, cewka na wykończeniu, kabel WN trup itd. Nie było czasu - natłok pracy w pracy, oddałem do zaufanego serwisu.... ....przy okazji, że świeca była zagipsowana poxiliną czy czymś takim... Więc regeneracja głowicy, (potem drugi raz, nie wazne) regulacja i czyszczenie gaźnika etc, wymiana napędu, cewki, kabla WN, świecy, dorabianie u tokarza metalowych elementów zabieraka i już jest teraz do jazdy...
Estetykę pomijam, naklejki HONDA czy bitte ein bit zerwane bo przecież jak to wygląda... Smile

Potem był szlif, miałem spotkanie na skrzyżowaniu w deszczu z passerati, skończyło się na obtarciu seta, dzwigni hamulca, rozbicie lusterka i kierunkowskazu, nie ważne, wszyscy żyją a moto o własnych koniach dojechało do domu i jeździ do dziś. Tylko kierunki do wymiany i to lusterko nieszczęsne do zrobienia. No ale, jeżdżę, znaczy, jeździłem ale -2 i mniej to już podła pora więc stoi teraz w garażu i odpoczywa, narazie nie ma problemów większych niż zawsze z odpalaniem...
No i co. Kocham go. Smile
W tym sezonie wrzesien/październik zdążyłem zrobić nim niecałe trzy tysiące ale trochę stał przez tą głowicę.
Plany na przyszły rok? Jak największy przebieg! Smile
Dobra, koniec nudzenia, foty:

Po kupnie tak wyglądałem, jakieś 25 pierwszych kilometrów czyli powrót na kołach i szlajanka po Bytomiu:


To już w garażu i smsowanie z dobrymi nowinami, że jest, jest mój!


Tu albo przed wymianą albo po wymianie opony:


Bez naklejek, oglądam centralną którą któryś z poprzedników pokrzywił:


Też jakoś z początku jeszcze w garażu w pełnej okazałości:


Za jakiś czas dodam parę jeszcze fotek, tylko muszę to pozrzucać z telefonu... Smile

Edit:
Końcówka listopada, trochę go przetarłem przed postojem:


I narazie ciężko bo robię coś "na już"... ...więc nie ma się jak obrócić:


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rushrod dnia Nie 11:53, 05 Mar 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pappa2
Member



Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DKA
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:25, 28 Lis 2015    Temat postu:

No to troche rzeczy wymieniles... Ale skoro masz je juz wymienione to przez nastepne 40 tys nie musisz sie o nie martwic Smile
Moto ladnie si prezentuje. Mowiles ze nie latasz ze szmata co chwila a zdjecia temu zaprzeczaja Smile Moto z boku to Kaski? Co to jest?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:29, 28 Lis 2015    Temat postu:

To jest mój poprzedni 50/110 chinol, właściwie już nie mój, bo dałem go siostrze, bo chce się uczyć więc już mam dwie kursantki na głowie ale czasu brak ciągle. Raz na rok można coś przetrzeć ze smarów i brudu, a czemu nie. Wymieniłem kilka rzeczy bo - jak widzisz w opisie, kupiłem moto za pół ceny a takie sztuki to juz raczej chodzą "na części" w tych kwotach, tym bardziej, że kupowałem "w sezonie". Ale myślę, że już teraz będzie dłuższy spokój, choć coś stuka na trzecim biegu. I obawiam się o sprzęgło, ale czasem przerzucam biegi bez niego, więc może jeszcze polata. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:03, 29 Lis 2015    Temat postu:

Na dziś najaktualniejsze foty, to jest z dziś - 29 listopada 2015, strasznie zimno, co nie grzane się szroni....

Specjalnie wyjechałem, doceńcie to. Smile









Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pappa2
Member



Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DKA
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:35, 29 Lis 2015    Temat postu:

Czy ja dobrze widze ze motocykl znow wypolerowany Razz To tylko ja brudasa wstawilem Sad
Ale to nic jak zrobimy zlot to go myjka umyje Smile
Rashrod jak soe w taka pogod3 jezdzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 5:18, 30 Lis 2015    Temat postu:

Wlasnie rzecz w tym, zefoty fajnie wyszly a polerowany nie jest, wzery w chromi, rysy etc. A jak sie jezdzi? Przedewszystkim uwaznie. Ostre slonce, odbijajace sie tez od mokrego asfaltu, slisko (opony nie lapia temp) a nawet jesli to miejscami zamarznieta droga (wjechalem na wietrzna gorke). Czuc ze moto ucieka, przednie kolo pare razy sie zblokowalo, pozniej staralem sie nie dopuszczac do tego no i tak powyzej 60kmh zzzzzzzimno! Wink skutecznie moze sie odechciec jezdzic. A bylem dobrze ubrany.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikas
Member



Dołączył: 02 Paź 2015
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KPR
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 12:20, 30 Lis 2015    Temat postu:

To widzę że pogodę miałeś dużo gorszą niż u nas w Krakwie, wczoraj mieliśmy przejażdżkę 3x 125 ( daelim roadsport, honda varadero 125 i hyosung gt 125r) i na chwilę nawet się 100km/h pojawiło jak jakąś główną pustą drogę trafiliśmy Smile Mam nadzieję że się nie pogniewasz ale mnie osobiście się niezbyt podoba taka tylna lampa wysunięta, reszta moto piękne Smile

Pappa2 może ja Cię niedługo wesprę jeśli mnie ktoś przyciśnie żeby się i roadsport pokazał Wink tylko aktualnie jest w stanie po prostu tragicznym Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:50, 30 Lis 2015    Temat postu:

No przecież ja nie mówię, że do setki nie było, bo jakby to nie było jakby nie było jak wracałem E86, to nie będę stanowił zagrożenia dla siebie czy innych ale to raptem 10-15 minut to się nie liczy bo było trzeba, ale wiatr i temperatura robi swoje. Co do lampy, fabryka tak przewidziała... a przewidziałą na kufer/sakwę z tyłu i coś w tym jest, bo to metal i w razie potrzeby nie będę się bał na tę lampę położyć namiotu i paru gratów na wyjazd. Co do tego, jak wygląda wystająca bez tylnego ubranka, to wiele osob uważa, że dziwnie wygląda i ja czasem też mam takie myśli. Z czasem jednak mi się przypomina, że to funkcjonalność nie wada, i żyję z tym całkiem lekko. Wszystko dobrze, jakby się cały podobał to byłoby dziwne. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pappa2
Member



Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DKA
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:38, 30 Lis 2015    Temat postu:

Ikas dawaj swojego, tylko bez polerki Smile cisne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:46, 30 Lis 2015    Temat postu:

Ja też cisnę! Chcę zobaczyć!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikas
Member



Dołączył: 02 Paź 2015
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KPR
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:43, 30 Lis 2015    Temat postu:

Kurczę byłem dzisiaj w bibliotece nim i nie pomyślałem żeby jakieś zdj porobić Smile (tak, mam 17 lat i czytam książki Smile ), spróbuję za chwilę może dodać jakieś robione przez cały rok ale to są raczej z dalszej perspektywy także przynajmniej wszystkich jego porysowań itp nie będzie widać Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
matp3
Prospect



Dołączył: 27 Wrz 2015
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:43, 30 Lis 2015    Temat postu:

Cisnę również! Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 5:06, 01 Gru 2015    Temat postu:

Nie przejmuj sie, czytanie to nie wyjatek i nie choroba. Wink mysle, ze wiele wiecej osob tutaj czyta. Tez czytam. Wink

EDIT z 16 stycznia.

Dziś miałem wielkie parcie, żeby posiedzieć w garażu. Chciałem zrobić coś z moto, chociaż poszedłem tam też z innych powodów (robót). W każdym razie, chciałem wybić centralną podporę, bo jest pokrzywiona odkąd go kupiłem (np. byłoby łatwiej wytargać tylne koło żeby wymienić bolce zabieraka), ale niestety nie dałem rady mimo litrów nafty, wd40, chemicznego klucza novato i innych preparatów, sworzeń na którym się porusza chyba przyrósł i nie wiem, czy nie będę tego robił szlifierką.
Po raz kolejny zdjąłem wydech. Zalepiłem jakimś szitem (płynny metal loctite) kilka dziursk ogromych jak ameryka od strony dolnej/koła tym czymś (nie wiem jak się to sprawdzi), oraz wreszcie dorobiłem uszczelkę z klinkierytu. Testów nie było bo maź musi się utwardzić a przy tych temperaturach to pewnie będzie trwało x lat. Co prawda w garażu doszedłem do 6 stopni gdzie na dworze jest -2 ale to chyba wciąż za mało. Dobrze, że dopiero styczeń bo inaczej już bym chyba płakał, że nie mogę jeździć. Smile

Koniec meldunku. Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rushrod dnia Śro 20:39, 27 Sty 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:39, 27 Sty 2016    Temat postu:

EDIT 27 stycznia 2016

Dziś, oczwyście z niezastąpioną pomocą Katarzyn wytargałem tylne koło wreszcie. O tyle jest to problematyczne, że jak wiecie chyba wszyscy mam problem z centralną stopką - nie mogę (nadal) wybić sworznia na której jest zawieszona, żeby ją wyprostować. Na feldzie i kawałku pilśni podbudowaliśmy go i jakoś krzywo ale stoi na niej na tyle wysoko, że dało się wyjąć koło.
Szykuje się kolejne parę stów do wydania.
I chyba się przeciążyłem bo podniosłem prawie całe moto za wahacz żeby dało się go podbudować.
Piszę co następuje ze wstępnych oględzin.
Hamulec marnie, ale pochodzi, tylnego mało używam to może zostać, fela zużyta o jakieś pół milimetra, szczęki do życia.
Oba łożyska do wymiany, jakby ktoś nie wiedział a trafił tu, VS z tyłu ma dwie sztuki oznaczone 6302D (Z czego na chwilę obecną nie spotkałem się z takim oznaczeniem) ALE, łożysko jest Koreańskie więc pewnie jeszcze z pierwszego montażu dla na bank jest Z (2z, zz) jeszcze nie wyjąłem, po zewnętrznych stronach koła ma na bank zamknięcie pierścionka.
Oba łożyska nie obracają się wcale.
Oczywiście przy ściąganiu segera go zdewastowałem więc jest do wymiany.
Uszczelniacz bez sprężynki ściągającej i bez rozporowej.
Udało się odczytać z niego DCTCYJ 28 42 7 POS 9 ®
Pęknięta śruba naciągu.
Zaciągnięty (od złamanego zabieraka) fragment felgi.
Ogólnie obraz nędzy i rozpaczy.
Zamówiłem też wcześniej swożnie zabieraka z zabierakami, z którejś z aukcji tu wcześniej poleconych bodaj przez Foveona na zasadzie ryzyk fizyk. Zabieraki na bank się nie zmieszczą (dla zainteresowanych mogę je pomierzyć) te które mam wyglądają na takie co jeszcze pochodzą.
Sworznie prezentują się za to prawie idealnie. Trzeba tylko na tokarce liznąć po milimetrze od strony zabieraka i będzie dobrze.
Może jak będę miał więcej czasu zrobię pseudo rysunek techniczny i to wrzucę z wymiarami sworzni.

Plan działania na najbliższy czas kiedy pojawi się kasa:
- Wymiana opony (korzystając z okazji zdjętego koła)
- Wymiana łożysk, może mam takie w pracy ew. hurtownia pod nosem (tam mam zamiar się dowiedzieć co oznacza ta litera D)
- Wymiana segera
- W pracy tokarka i objechanie sworzni oraz zrobienie zapasowych ze śrub imbusowych twardości 10.9 jak Bóg da wolnego tokarza
- Znalezienie uszczelniacza który był na łożysku (nowego) mam na szczęście w pracy gościa co świetnie w tym siedzi
- Ratowanie istniejącego naciągu spawaniem szpilki fi6 po urwanej śrubie
- Jak się uda, zdjęcie wzoru naciągu i wykonywanie zapasów
- Jeśli nie braknie cierpliwości, lewarków i chęci to jeszcze wycięcie sworznia stopki centralnej, wyprostowanie jej, wzmocnienie i dorobienie sworznia na wymiar,
- Poskładanie tego do kupy
- Radość z jazdy do kolejnej akcji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rushrod dnia Śro 20:53, 27 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ikas
Member



Dołączył: 02 Paź 2015
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: KPR
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:51, 27 Sty 2016    Temat postu:

Dużo tego Shocked i wszystko po tej jeździe na trytytkach? Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:54, 27 Sty 2016    Temat postu:

Mam zapasowe łożyska oraz uszczelniacz ale nie wiem czy będą pasowały do VSa. Mogę podać wymiary może się przyda.
No trochę zabawy masz ale jaka przyjemna.
Naciąg kupisz bez problemu na allegro
Stopka centralna proszę 50 zł ze sworzniem:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:55, 27 Sty 2016    Temat postu:

Własciwie to przed. Podejrzewam, że przez to, że łożyska nigdy nie były robione w końcu się zagrzały i zblokowały i wtedy musiałem urwać zabieraki. Nie są ścięte tylko perfekcyjnie ułamane (widać strukture stali). Dziwi mnie za to, jakim cudem z nieruszającymi się łożyskami wróciłem na trytytkach ale możliwe, że resztki smaru były na osi, za to przez okres postoju i myślenia co by tu zrobić wystygło na tyle, że wymiary pozwoliły na swobodne obracanie się koła. Smile
Cóż, jest okazja wszystko dobrze zrobić. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyn
Old Lady



Dołączył: 27 Wrz 2015
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SBE
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:03, 27 Sty 2016    Temat postu:



Taka konstrukcja Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jim130
Member



Dołączył: 30 Lis 2015
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PWR
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 23:02, 27 Sty 2016    Temat postu:

Ale spełnia funkcję do której została stworzona.Brawo Wy!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:22, 28 Sty 2016    Temat postu:

No mam nadziej, ze jak kolejny raz otworze garaz to bedzie w tej pozycji jak teraz a nie na boku kilkanascie centymetrow nizej...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jim130
Member



Dołączył: 30 Lis 2015
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PWR
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 7:16, 28 Sty 2016    Temat postu:

Widać że to solidna i przemyślana konstrukcja.☺A ryzyko uszkodzeń będzie tylko wtedy gdy otwierając garaż zrobisz przeciąg.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katarzyn
Old Lady



Dołączył: 27 Wrz 2015
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SBE
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 7:44, 28 Sty 2016    Temat postu:

Nie martw się, nie poleci. Nie opłaca mu się przy takiej asekuracji, miękkim lądowaniu. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:13, 28 Sty 2016    Temat postu:

No tak, po lewej stronie ulozylismy pare opon, zreszta, z jego historii wynika, ze gleb mial wiele. Jedna nawet ze mna...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:22, 28 Sty 2016    Temat postu:

Połóżcie się oboje po obu stronach jak się przewróci to wyląduje na mietkim Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jim130
Member



Dołączył: 30 Lis 2015
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PWR
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:33, 28 Sty 2016    Temat postu:

Spanie w garażu i nagła pobudka z podnóżkiem w tyłku to było by niezapomniane doświadczenie którego nie miał chyba żaden motocyklista.😀

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 10:32, 28 Sty 2016    Temat postu:

Za zimno, w lato mozna na kanapie sie kimnac. Dobre wiesci, sworznie juz u tokarza, seger juz jest. Powoli zbiera sie wszystko. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pappa2
Member



Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DKA
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:47, 28 Sty 2016    Temat postu:

No to fajnie.. Skladaj sprzet bo cieplo sie robi..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:59, 28 Sty 2016    Temat postu:

Meldunek na dziś.
Mam dwa segery, niby powinny być, ale nie bede przymierzal na sucho bo znów przy ściąganiu zniszczę, albo 50/48mm wewnętrzna wielkość.
Simmeringa nikt niestety takiego nie mial, no ale to koszt 2-5zł wiec olałem.
Łożyska zamówiłem drogą służbową, jak przyjdą to będą.

A teraz najważniejsza sprawa i zarazem najtrudniej dostępna. Bolce/sworznie zabieraka.
Tokarz zrobił z tych co miałem zamówionych wszystko jak chciałem.
Tj stoczył to co wchodzi w zabierak na 9mm nie mniej nie więcej. Ale wydaje mi się, że są trochę za luźne (byłem teraz w garażu przymierzyć).
Koniec końców zrobię zlecenie na 9,15mm końcowe i od razu na 8 sztuk.
Gwint był calowy, i...
Stwierdziłem, że to przegwintuję na "nasz" metryczny, żeby zwykłe europejskie nakrętki pasowały.
Narzynka nawet chętnie szła, raczej mam wrażenie, że twardość tego materiału fabrycznie jest między 5,4-6 więc raczej to jest plastusiowate.
Myślę czy robić to z twardszego 8.8.
Byłbym wdzięczny jeśli ktoś miał doświadczenia i wypowie się czy to dobry pomysł. A dorobić muszę bo znaleźć oryginał to jak ze świecą szukać igły w stogu siana...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:04, 28 Sty 2016    Temat postu:

A może się zerwały bo były za twarde. Mietkie się wygną ale nie zerwą a twarde mogą pęknąć.
Ale widzę że i tak do przodu Ci idzie oby tak dalej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:13, 28 Sty 2016    Temat postu:

No to szarpać to ze zwykłych śrub 5.8 czy 8.8, czy te czy te nie będą takie jak szkło (np 12.9 twardość) z drugiej strony, ciągle się zastanawiam, jaka jest przyczyna zerwania, czy to faktycznie te pieprzone łożyska czy coś jeszcze? Ale jednak może i łożyska się zgrzały bo w sumie z TSinem jechaliśmy 80-90 prawie nonstop 150km...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:18, 28 Sty 2016    Temat postu:

Zrób z 4 twardości i załóż 4 różne Smile
Mówiłeś że śruby zostały pięknie ścięte a na tetrytkach jeszcze pojechałeś. Może powinny być miękkie. Uderz twardą śrubę to pęknie a miękka się wygnie. Tam masz małe uderzenia nie sądzę że od zapieczonych łożysk się to zrobiło. Co by było podczas ostrego hamowania?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:27, 28 Sty 2016    Temat postu:

No to od czego? Z ciekawości pytam.
Na trytytkach wróciłem ale przy ruszaniu prawie sprzęgło paliłem bardzo delikatnie, parę dni później chciałem odpalić na pych i przy pierwszej próbie wszystkie opadły...

Źle, że właściwie średnica jest taka mała tego ustrojstwa a nie np 12mm Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rushrod dnia Czw 19:28, 28 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:30, 28 Sty 2016    Temat postu:

A dlaczego je dorabiałeś? Co było ze starymi nie tak? Tetrytki się zerwały bo zadziałała siła przeciwna bo pchałeś a pewnie były nadwyrężone i zimne. Zimne się łamią masakrycznie. A te tuleje gumowe masz w porządku?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:37, 28 Sty 2016    Temat postu:

Tuleje gumowe okej.
Racja, mogły się zerwać z zimna, bo było koło zera, a jako elektryk to się z tym nagminnie spotykam, z tym, że było założone jakieś 50 szt.
Poprzednie jak tłumaczył warsztat (robili głowicę, przy okazji napęd i przegląd sprzęgła) zacytuję: "No, komuś spadła kieta i gwinty poniszczone tak, że by się nakrętek nie zakręciło i nie ma z czego nagwintować" no i to był fakt bo widziałem wcześniej i było to dość zdewastowane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:43, 28 Sty 2016    Temat postu:

Załóż 2 miękkie i 2 twarde. Pojeźdź trochę i zobacz które się zerwą. Ale ja bym zakładał te co toczyłeś wszystkie cztery. Wsadź na nie rurę termokurczliwą i skasujesz ten mały luz. Dorób jeszcze 2 komplety i wóź ze sobą.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:57, 28 Sty 2016    Temat postu:

No wezmę i gdzie motor postawie, żeby zdjac kolo, siedzenie z sakwami, pare pierdol, sciagacz do segerów costam jeszcze, np. wiertarkę żeby urwane wyszly jeżeli będą dość pasowne itd. Hehehheheheh
Szukam złotego środka, żeby nie obudzić się z ręką w nocniku jak znów by się to wydarzyło. Na tych sworzniach zrobiłem jakies 1000-1500km :/
Że będę miał z sobą trytytki to wiadomo, ale co to za jazda w stresie. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:04, 28 Sty 2016    Temat postu:

No nie przesadzaj tylko Ty miałeś tak niesamowitą przygodę i to na dorabianych częściach. Może zamów oryginały u koreańców możemy zrobić jakąś forumową zżute na potrzebne manele żeby podzielić się kosztami wysyłki. A tam u siebie w kombinacie nie masz jakiegoś metalurga co potrafi odczytać twardość ze starej części? U Was tam pełno zakładów ktoś na pewno będzie umiał sprawdzić, no chyba że wywaliłeś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:14, 28 Sty 2016    Temat postu:

Starych nie zabrałem z warsztatu a to bylo dawno... Sad

Raczej twarde nie byly bo jeden w moment rozwiercilem jak wyciagalem z zabieraka.


Edycja 29.01.15 sklejenie wątku w całość

Meldunek na dzien 29 stycznia 2016

Dzis popelnilem lewy naciag ktory byl zerwany, spawaczem nie jestem ale czuje ze wytrzyma ile trzeba. Wink

Edycja 29.01.15 sklejenie wątku w całość


No w sumie to prawie mam wszystko.
Najlepiej jeszcze opone zalapac no ale tym to czekam do wyplaty...



No i wyciac centralna stopke poki jest podniesiony, tylko chyba bede musial podniesc go za wahacz na dwoch lewarkach. Zobaczymy jak sie to uda, a jak sie uda to boszka w ruch... Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rushrod dnia Pią 18:07, 29 Sty 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adrian920422
Member



Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PK
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 16:00, 29 Sty 2016    Temat postu:

Rushrod nic prostszego wystarczyło wybić starą śrubę uciąć łeb od nowej nakręcić nakrętkę od wewnątrz i od zewnątrz, smarknąć obie i po sprawie, mój ojciec tak mi popełnił prawy bo szpilka miała ze 4 cm i ktoś odwrotnie włożył blachę i jeździł na jednej nakrętce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:13, 29 Sty 2016    Temat postu:

Rushrod nie testuj nowego moderatora Wink

Widzę że do końca już nie wiele zostało.

A w mojej pracy zmiany. Szef chcę rozwinąć działalność i podsunąłem mu pomysł. Dziś były rozmowy z panem pewnej polskiej firmy i wygląda to bardzo obiecująco. Na razie nie mogę zdradzić szczegółów ale na pewno się pochwalę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 17:56, 29 Sty 2016    Temat postu:

adrian920422 napisał:
Rushrod nic prostszego wystarczyło wybić starą śrubę uciąć łeb od nowej nakręcić nakrętkę od wewnątrz i od zewnątrz, smarknąć obie i po sprawie, mój ojciec tak mi popełnił prawy bo szpilka miała ze 4 cm i ktoś odwrotnie włożył blachę i jeździł na jednej nakrętce.


Tutaj była urwana przy samej dupie i mega smark. Dodam tylko, że to nie fabryczny naciąg tylko też dorabiał ktoś kiedyś więc musiałem wyciąć kawałek płaskownika, powiercić i wstawić śrubkę od zera, dałem 8.8 imbusowa i leb zalałem, ale musiałem też trochę tę tą płaskownikę przyłapać bo na nic robota.
Rzecz w tym, że nie umiem sprawać i spawam raz na ruski rok od wielkich dzwonów dość spore rzeczy których wytrzymałość nie strasznie jest ważna a wygląd tymbardziej. Smile

Foveon, dzięki, z telefonu się kiepsko przenosi, a jak bym dodawał ciągle to nikt by nie wiedział, że coś się zmieniło bo liczyłoby datę starego.
Przyznam jednak, że zrobiłeś to z klasą i dziękuję. Smile

Meldunek z dnia 30 stycznia

Udało mi się wybić łożyska prymitywnymi metodami, tj rozwaliłem bieżnię, przesunąłem kulki na jedną stronę, potem wyrwałem środek łożyska od strony hamulca, jak się rozsypało, drugie wybiłem śrubą 24 imbusową, po wybiciu drugiego, wróciłem do pierwszego i pozbyłem się zewnętrznego kamienia.
Złe wieści, mimo, iż numer łożysk jest odpowiedni, to te co skołowałem mają inny wymiar. Będzie powtórka z rozrywki w poszukiwaniu, teraz jednak uderzę do hurtowni bo nie chce mi się dłubać. Wezmę na wzór to co jest w jednym kawałku. Smile

31 stycznia

Zaczynam powoli się zastanawiać, nad przerabianiem swojego fał esa na... ...turystyka, albo przynajmniej w stronę turystyka. Możliwe, że straci na tym trochę uroku czopasa, ale chciałbym zachować wygodę a zarazem przystosować go do długich wyjazdów z możliwością pakowania większej ilości gratów niż teraz. Wiem, że nie skończy się to pofesjonalnie i estetycznie ale ten plan jak się zrodził już dość dawno tak coraz bardziej nabiera kolorów...
Jak myślicie, jest szansa na zrobienie czegoś takiego? Przednich lagów bym nie ruszał ale z tyłu wstwiłbym za jakiś czas przedłużki zawieszenia może...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rushrod dnia Nie 14:43, 31 Sty 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adrian920422
Member



Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PK
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 12:10, 31 Sty 2016    Temat postu:

Jeśli bym coś takiego planował to myślał bym o przeniesieniu mocowania amortyzatorów bliżej mocowania wahacza bo teraz widzę bardziej na końcu siedzi, ew wstawić mono Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 13:35, 31 Sty 2016    Temat postu:

Łożyska u mnie to 6302RS
Uważaj z przeróbkami bo ci wyjdzie jamnik Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 14:48, 31 Sty 2016    Temat postu:

6302RS tzn że tylko z jednej strony masz kryte? Myślę żeby założyć 2rs tj dwustronnie zamknięte, mniejsze prawdopodobieństwo zwietrzenia smaru itd. Te co wziąłem to tez 6302 i tu powinno się zgadzać tylko te moje są C2 (zmniejszony luz, co nie powinno cholera wpłynąć na rozmiar wewn i zewn) 2RS.
No nic, trochę się podgotowałem i jutro to ogarnę bo już chciałem chociaż łożyska nabić, zawsze to mniej roboty na później.

Aktualizacja:
Wymieniłem zmniejszony luz na normalne bez oznaczników C, 2Z, czyli kryte stalą z dwóch stron, no i zamiast fag użyję NSK (jeszcze ze starych polskich zapasów - bardzo dobre łożyska).
Kolejna rzecz, tymczasowo będę latał na tych wytoczonych zapasowych bolcach które były za duże i tokarz je zmniejszał. Zobaczymy ile to wytrzyma.
Na koniec drobna rzecz wizualna - wreszcie oprawiłem lusterko, niestety nie miałem panoramicznego i jest wsadzone zwykłe więc jego funkcjonalność wynosi ZERO ale, i tak jak nakazuje obycie, warto się zawsze odwrócić i upewnić czy można spowrotem zjechać na prawy pas (tak jak i na lewy ale lewe mam dobre). Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rushrod dnia Śro 21:59, 23 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:02, 23 Mar 2016    Temat postu:

Okej, bo ostatnio namieszałem a nie chciałem zapeszać i mówić, że coś będzie póki nie miałem.

Oto mój nowy nabytek kolekcji.
Niekompletny, ale w miarę kompletny Romet Chart.
Chciałem dwusuwa, mam dwusuwa...



Nie było by chyba źle, gdybym dodał, że jest zarejestrowany i ma opłacone OC.
Ach, no i dałem za niego flaszkę.

Co więcej, nie mam pojęcia, ale strzykłem mu w zarościały gaźnik benzyną i zagaił na półtorej sekundy.
Jest baza, będzie zabawa na długie wieczory kiedy nie będę jeździł i będę miał ochotę sobie podłubać przy czymś... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bkrukl
Sgt. at arms



Dołączył: 11 Lut 2016
Posty: 1480
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LBL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:17, 23 Mar 2016    Temat postu:

Ładny. I tylko flaszka... Ja nie wiem skad ludzie takie okazje biora.... Ale widze ze u Ciebie jeszcze jakas inna maszyna stoi Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daystar125
Member



Dołączył: 09 Gru 2015
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NLI
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 6:47, 24 Mar 2016    Temat postu:

Nono nieźle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:06, 24 Mar 2016    Temat postu:

Zdrajca! Kupować niedaelima! Wink
No piękny kolor siodło ala caffe miłej zabawy i obyś daelima nie zaniedbywał i na zlot chartem nie przyjechał Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:11, 24 Mar 2016    Temat postu:

Nie no, stwierdziłem, że zaczynać od gołej ramy (POLO 760) to bedzie za trudno, dlatego wzialem cos bardziej kompletnego. Okazje sie trafiaja, wystarczy gadac z ludzmi, i mowic co by sie chcialo miec. Mnie znajomy powiedzial ze znajomy wie, ktory znajomy chce sie pozbyc (albo za flache albo bedzie zlomowal) i sie trafilo. Byle pomalutku czekac, bez napiny. Najwazniejsze ze zagadal, reszte sie zrobi, ale silnik i tak bd rozwalal.
Chartem na zlot nie ma szans. Musialbym dzien wczesniej ruszyc... Smile
Taki dodatek.
A z tylu chinolek, czeka na gaznik / regulacje / wymiane , zobacze co mu tam sie dzieje... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pappa2
Member



Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DKA
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 12:54, 24 Mar 2016    Temat postu:

Polacz chinczyka z chartem i zrob katamaran Wink
a na powaznie to ladny zakup. No i po zdjeciu wydaje sie taki zadbany...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:00, 24 Mar 2016    Temat postu:

Miałem ogara zamieniłem się za rower i powiem coś strasznego - ani razu na nim nie jeździłem, był w piwnicy i nie miał mi kto pomóc go z niej wyszarpać i było coś jeszcze z zapłonem. Ale to było dawno temu samochód bardziej cieszył. Jaki gigantyczny radiator w tej 50 w stosunku do chińczyków Smile I widzę terenową oponkę, nic jak na ryby był kupiony Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:10, 24 Mar 2016    Temat postu:

Oj nie, zadbany to on nie jest. Mocowanie kierownicy zrobione z telstolitu... Brak wydechu (jest kolanko) opony do smieci, 5 lat w szopie stal. Tu tylko przetarty szmata i siano wywialo jak jechal na przyczepce. Wink ale sie zrobi. Moze dzis jak posmigam na Daelimku to np wyczyszcze gaznik w tym charciaku... Od czegos trzeba zaczac wiec zaczne od gaznika i silnika... Wink dzis sloneczko i 7stopni nawet chwilami to nie bedzie zle chyba... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 13:16, 24 Mar 2016    Temat postu:

Ale Ci zazdroszczę takiego wielkiego garażu. Ja mam taki zwykły ale fajnie że mam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dariusz
Sgt. at arms



Dołączył: 22 Lis 2015
Posty: 1338
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SBI
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 19:11, 24 Mar 2016    Temat postu:

Przyznam szczerze że ja również kocham swojego VC-eka Smile
Fajny masz motorek, troszkę roboty jest ale powoli i do przodu.
Głowicę ja zrobiłem, odpala od dotknięcia włącznika rozrusznika i jeździ jak na poprzedniej świecy Smile
Fajnie, niebawem ja wystawię i opiszę mojego daelim-ka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:54, 24 Mar 2016    Temat postu:

No, dziś zacząłem rozkładać tego Charta.

OCZYWIŚCIE jak już sobie pojeździłem Daelimem.

No, to wiem, że większość do wymiany. Zaczynając od gaźnika, który jest pęknięty/złamany (odlew) a ktoś wkręcił (poprzedni właściciel) śrubę z innym gwintem niż oryginał, i mocowanie do cylindra pynkło... Smile

Nic no, pewno za samą głowicę do Daelima mojego zapłacę więcej jak za 3/4 części do tego Charta. No, tak sobie napisałem co wykryłem.
Wykryłem znaczy więcej, bo teraz po kilku godzinach po skończonej pracy w pracy, i po może dwóch godzinach w garażu to stoi łysa rama na kołach tego romecisza. Ale jego też zrobię.
Nie wiem czemu, chcę mieć w kolekcji dwusuwa. (przynajmniej na jakiś czas)...

Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pappa2
Member



Dołączył: 13 Paź 2015
Posty: 1709
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DKA
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 5:32, 25 Mar 2016    Temat postu:

Rushrod napisał:

....Nie wiem czemu, chcę mieć w kolekcji dwusuwa....

A myslales o pilarce lub kosie spalinowej? Wink
To fajnie ze znajdujesz czas na swoje plany.. Ja caly tydzien w domu siedze. tj przychodze o 14 z pracy i siedze do wieczora z dzieciakami ktore juz nie wiedza co nowego nabroic.. wczoraj myslalem ze zwariuje., roczny lobuz wpadl na pomysl ze ziemia z kwiatow fajnie lata po pokoju, pozniej kredki jadl, pisal wszystko flamastrami wiec jak zaczelem myc szybko np panele znow iciekal do kwiatow... masakra...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
daystar125
Member



Dołączył: 09 Gru 2015
Posty: 769
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: NLI
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 6:44, 25 Mar 2016    Temat postu:

Pappa2 plusy bycia ojcem też przez to przechodziłem 7 lat temu. Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 9:10, 08 Kwi 2016    Temat postu:

Update, ostatnio z braku latu, troche z nudow i zlej poody wymienilem klocki z przodu (i to hyl strzal w dziesiatke bo w najwezszych miejscach mialy moze 0,15mm grubosci). Odpowietrzalem uklad i dodatkowo wymienilem kabel masowy a + solidnie obczyscilem mechanicznie i chemicznie. Jest poprawa jesli chodzi o strone elektryczna jednak akumultor raczej jest skonczony. Dla pewnosci jeszcze sprawdzilem ladowanie od 1,4 do 10k obrotow bez swoatel i ze swiatlami i moge uznac ze ladowanie jest okej. Coz, czeka mnie wymiana, costam trzyma ta bateryjka, mam kopaja wiec jej nie katuje a jak trafi sie fajna opcja za mniej niz 70zl okolo to wstawie nowy. Licze na yuase albo exide nie chce takich typowo chinskich bo sie juz pare razy przejechalem na takich bateryjkach...
Teraz tylko zeby nie bylo takiego zagrozenia deszczem. Z otwarcia w Chudowie raczej nici, pogoda zapowiadana : deszcz i 11stopni. ehh


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rushrod
President



Dołączył: 21 Wrz 2015
Posty: 3567
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SY
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:19, 18 Kwi 2016    Temat postu:

Update: wymiana zacisku z przodu. Stary juz nazbyt zaroscialy i wymeczony zeby myc smarowac itd. Jest nowka z nowymi klockami, wszystko przelane swiezym plynem i odpowietrzone rzecz jasna. Wreszcie dziala jak nalezy. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Foveon
Sgt. at arms



Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 1994
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 22 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DW
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:35, 18 Kwi 2016    Temat postu:

Nie wybij sobie teraz zębów Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum www.daelimpolska.pl Strona Główna -> Nasze maszyny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin